Witam, zadzwoniła właśnie do mnie siostra, która studiuje daleko od domu, że nie działa jej laptop. Mówi że gdy próbuje go załączyć dzieją się dziwne rzeczy z ekranem, na początku pokazał jej się ekran z biosu oraz płyty ale później zaczął skakać i koniec. Po wyłączeniu i włączeniu robią się jakieś paski na ekranie, różowe, niebieskie i da się nawet przez nie zauważyć logo windows’a (z tego wnioskuję że ładuje się system).
Moglibyście mi pomóc w wstępnej diagnozie tego problemu, piszę ten temat z tego względu że trzeba to załatwić szybko żeby nie miała problemów na studiach, a ma aktualnie taki okres że potrzebuje laptopa i danych.
P.S mówiła że raz jej się tak stało ok. tygodnia temu, że wyskoczyły jej paski i obraz zaczął skakać, ale po restarcie działał już normalnie.
Laptop ma już z 3-4 lata
Corrino
płyta główna jakaś z intela, nie pamiętam i nie umie znaleść dokumentów (raz już uległa awarii ale serwis wymienił na nową)
1gb ramu DDR1
GeForce 8400
P.S.2. Ekran jej się również dzieli, czyli znowu płyta główna ?
… a karta graficzna w laptopie w 90% przypadków = nowa płyta główna.
Nie ma to jak diagnoza na odległość - ale jeśli twoja siostra ma dostęp do jakiegoś monitora - to warto sprawdzić czy przypadkiem takie same objawy nie wyjdą po podpięciu laptopa do zewn. monitora. Jeśli tak - karta graficzna. Jeśli nie - to może być jakiś problem z matrycą.
Jeżeli to ta sama przypadłość karty, która mi się przytrafiła (pionowe kolorowe pasy przez cały ekran w GF 8600), to w serwisie zlutują ją za ~160 zł. Lapciak potem nie nadaje się do grania, ale spokojnie wystarczy do przeglądania internetu, pracy biurowej, muzyki i filmów.
… koszt - to właśnie zakup płyty głównej. Te 10% laptopów o których wspominałem, gdzie karta graficzna występowała jako płyta-córka, to sprzęt klasy desktop replacment, które osiągały masę rzędu > 10 kg
O kosztach - nie ma co się wypowiadać, bo i tak szansę na dopadnięcie fabrycznie nowej z magazynów producenta jest prawie niemożliwe (choć - biorąc pod uwagę że tą samą płytę ładowano też m. inn. do Fujitsu … to kto wie ?)
Ceny płyt głównych do nowych laptopów - to w zależności oczywiście od typu - od 300 do 1500 zł netto. Im laptop starszy i bardziej markowy - tym cena bardziej zbliża się górnej granicy. Znam przypadki kiedy cena przekraczała nawet 2000 zł (nadal netto!).
Niemniej - porządny serwis powinien być w stanie zdiagnozować rodzaj uszkodzenia (z powiedzmy około 100 zł), i jeśli t kwestia tylko zintegrowanego GPU - za następne 200 zł dokonają reballingu (to o czym wspominał Frankfurterium). Naprawa zazwyczaj wystarcza na co najmniej rok.
dzieki wielkie za pomoc laptop zostawię, jak będę miał troche czasu to może go podreperuję dla własnego użytku. W nim i tak bateria jest niesprawna, ok. 5 min chyba pociągnie na niej. Więc na studiach można się przy tym rumplu psychicznie wykończyć.
Zdecydowaliśmy się kupić coś nowego.
Coś tylko do pracy biurowej i oglądania filmów. Netbook czy Laptop/notebook ?? Kolejne moje pytanie do was