Problem z migracją na SSD M.2

mam ja sobie lapka Lenovo 700 -17ISK. W nim dysk SSD Goodram z zainstalowaną Windą 10, podzielony na dwie partycje (no, według tego, co Clonezilla podawała, to na jakieś 7, ale do użytkowania w systemie widoczne są dwie). Parę dni temu kupiłem sobie dysk Samsung NVMe SSD 960 EVO, zamontowałem go w lapku i próbuję przeprowadzić migrację Windy. Najpierw chciałem zrobić to właśnie Clonezillą poprzez zapisanie obrazu partycji z aktualnego dysku systemowego na innym dysku i potem przywrócenie ich na M.2. Niestety po restarcie Windows nie startował, ładował się dość długo, po czym wykonywał reset. Dopiero po zmianie w BIOS-ie opcji Boot Mode z UEFI na Legacy Support oraz Boot Priority na Legacy First Winda wstała (ze “starego” dysku).

Żeby nie kombinować za bardzo, dzisiaj sięgnąłem po narzędzie Samsung Data Migration - wszystko ładnie pięknie, migracja przeszła bez błędów, po czym restart - i znów to samo co poprzednio, Winda nie startuje i tylko przełączenie na Legacy pomaga.

W czym może tkwić problem? Czy powinienem wyjąć stary dysk, żeby Windows załadował się z nowego?
Aha - jeszcze taki drobny szczegół, że narzędzie Samsunga “sklonowało” mi tylko partycję C i nigdzie nie widzę opcji dodania drugiej D (mimo że jest wyświetlana na dysku źródłowym). Ale ona raczej do startu systemu potrzebna nie jest, bo wszystkie programy i dane użytkowników są na C.

– edit
dobra, problem rozwiązany. Po prostu dysk nie miał przypisanej literki, ehh… Po zmianie wszystko startuje bez problemów, tylko zniknął mi Windows Boot Manager z opcji bootowania w BIOS-ie.