Problem z modemem SpeedTouch 330 - za słaby zasilacz?

Witam. Mam komputer na Płycie Gigabyte GA-8I865GME-775-RH z prockiem Celeron3.2 GHz 512 MB Ram, Karta graficzna zintegrowana na płycie, 512 MB Ram, Nagrywarka LG,dysk Samsung 80 GB, 2 karty 4 kanałowe do obsługi kamer, modem Speed Touch 330 (USB), Mysz USB i klawiatura USB, Drukarka też pod USB, zasilacz Take Me 400. Czasami nie działa modem, poprostu gaśnie - dioda od zasilania martwa. Czy to może być wina zasilacza, jest za słaby? Czy raczej modem się sypie? Z góry thx za odpowiedź…

O ludzie co to jest ? :lol: take me :mrgreen: jakaś marketowa zasiłka ?

Zmień to na coś lepszego. Z tego co wiem to usb ma 1,6 wata moge się mylić ale na pewno nie ma dużego poboru mocy takie usb a tym bardziej modem jednak ten zasilacz to szajs więc może być przyczyną choć bardziej prawdopodobne wydaje się ,że to problemy z liną telefoniczną i problem leży po stronie tpsa.

A tepsa doprowadza Ci zasilanie? Podepnij pod inny port USB i wymień ten “zasilacz”!

Nie ale jakbyś miał neo to byś wiedział ,że to się zdarza dioda adsl gaśnie zrywa połączenie i nic się z tym nie zrobi to ich wina.Ale jemu chodzi o diode zasilania więc to wina zasilacza tak jak pisałem wcześniej nie zauważyłem ,że konkretnie powiedział ,że to dioda od zasilania i połączenia z kompem czyli pwr.

A więc tak moja przygoda z TP rozpoczęła się 4,5 roku temu. Nie mogę narzekać. Najpierw miałem SDI 3 lata, 2x tylko nie działało, później miesiąc Neo640, później znowu SDI, teraz od 0,5 roku NEO 1 Mb i ani razu awarii. Modem Speed Touch.