Witam, od dosyć dawna mialem problemy z komputerem mianowicie : bluescreen, zwieszal sie kursor, wolno chodzil. Postanowilem przeinstalować system na xp. Instalator kazal mi wyjąc plyte z komputera i mial sie on zresetowac. Ojciec mnie zawolal, gdy przyszedlem zapomnialem wyciagnac plyty i zrestartowalem kompa. i odpalil sie instalator . myslalem ze tak ma byc dopuki nie zorientowalem sie ze robie to na nowo. Pierwszy raz instalowalem system. Wyskoczyl jakis bluescreen z błedem, i komputeer sie wylaczyl.
Teraz jak go wlaczam to komputer chodzi ale monitor sie nie wlącza. caly czas dioda ok monitora mryga jak by byl wylaczony( wszystko jest podlaczone dobrze) . Niewiem co robie , nie znam sie dobrze na komputerach. prosze o pomoc ![-o<