Problem z nagłym wzrostem temperatury procesora

Witam. Mam problem odnośnie chłodzenia w laptopie. Otóż komputer w stanie spoczynkowym, potrafi nagle wkręcić się w obroty i osiągnąć temperaturę nawet 95 stopni. Niedawno rozkręcałem laptop (Toshiba Satellite l750), aby wyczyścić wentylator bo dawno go nie czyściłem. Wszystko ładnie złożyłem, wszystko działało i zobaczyłem, że przy graniu, aż tak się procesor nie grzał i nawet przeglądając www nie było takich nagłych przeskoków wentylatora. Czy to wina że coś jest nie tak z czujnikiem wentylatora?, możliwe, jest to że coś źle założyłem? Czy wogóle jest coś takiego możliwego :P.

Witaj, popraw proszę tytuł tematu tak aby wstępnie informował o problemie, użyj przycisku EDYTUJ , który znajdziesz w prawym dolnym rogu Swojego posta-> następnie skorzystaj z opcji Użyj pełnego edytora. Dziękuję za uwagę.

Tip: Unikaj słów: “problem”, “help”, “pomocy” i.t.p. Tego typu słowa nie spowodują szybszej reakcji a mogą odnieść odwrotny skutek od oczekiwanego, tytuł tematu ma być skróconym opisem Twojego posta- powodzenia.

Nie do końca rozumiem o co ci chodzi (strasznie chaotyczny post). Wychodzi na to, że ci się komputer grzał, przeczyściłeś go po czym przestał się grzać i teraz nie wiesz dlaczego się nie grzeje.

Nie, nie, nie. Rozbierałem laptopa bo dawno nie był czyszczony wentylator od kurzu (tak po prostu chciałem “odkurzyć”). Teraz gdy przeczyściłem wentylator i złożyłem kompa, nagle się stały dziwne rzeczy typu; nagły skok momentu obrotowego wentylatora w stanie spoczynku, jak i nagła zmiana temperatury procesora. I tak sobie myślę, czy możliwe byłoby, że problem pojawił się poprzez złe założenie (najprawdopodobniej) czujnika wentylatora. Czy wogóle można założyć źle czujnik. Przecież by chyba nie działał. Mówie o tym czujniku bo problem powstał dokładnie po złożeniu i włączeniu laptopa.

Nie ma czegoś takiego jak czujnik wentylatora, masz złącze które musi być poprawnie wsadzone bo inaczej by ci nie zakręcił (steruje tym płyta na podstawie odczytów z czujników). Czujniki masz na cpu, gpu, chipsecie i ewentualnie w paru innych miejscach. Mogłeś źle docisnąć radiator do cpu lub nie zmienić pasty. Awarie chłodzenia są rzadkie. Czasami taki efekt występuje gdy cpu jest walnięty, ale to raczej jednostkowe przypadki.

Zdejmij chłodzenie i połóż je jeszcze raz. Możesz włączyć lapka (rozłożonego) i paluchem zobaczyć czy radiator nagrzewa się proporcjonalnie do wzrostu temperatury na cpu.

Ja bym obstawiał na paste. Bo nic nie napisałeś o tym abyś ją kładł ponownie. A przy czyszczeniu wentylatora mogła Ci sie stara pasta wykruszyć.