Chce od dłuższego czasu nagrać na płytę kilka muzycznych plików mp3, żeby odsłuchiwać je w odtwarzaczu CD jako zwykłą płytę. No i tu zaczyna się problem. Do nagrywania używam Nero z najnowaszą aktualizacją. Wybieram Utwórz audio CD, dodaję pliki w foramcie mp3 i zaczyna nagraywać. Po nagraniu okazuje się, że na płycei powstały … nie wiem jak to nazwać… pliki 44 bajtowe których nie da razy pchnąć na zwykłym odtwarzaczu CD.
ZAtem czy ktoś może mi pomóc i stwierdzić gdzie leży błąd, bo nie chciałbym marnować kolejnej płyty:)
Ciekawe, ciekawe czyżby po powtórnej dekompresji z mp3 do cda plik wynikowy jest mniejszy (i to znacznie) niz sama mp3 :? :? :? Wynalazłeś idealną metodę kompresji 8) 8) 8)
Tyle tylko że jest prawdopodobnie rozmiar ikony a nie pliku cda.
Przeciągnij go na pulpit i spróbuj go odtworzyć 8)
Dlatego utwory z płyty trzeba zrippować żeby je zapisać na hdd.
Odnośnie przyczyny problemu radzę zmniejszyć prędkość nagrywania do minimum może to pomoże w poprawnym wypaleniu płyty, a te nieprawidłowo wypalone płyty odtwórz w innym odtwarzaczu cd i powinny pójść bez problemów.
Panie moderator fiesta na wielu rzeczach się pan zna i podziwiam pana za to ,ale na strukturze zapisu pliku muzycznych na dysku cd chyba nie zabardzo .No cóz nikt nie jest omnibusem , ale może by tak na ten temat jakąś wyszukiwarką… .A wracajac do tematu to własciwie wszystko zostało już powiedziane. Płyta nagrała sie dobrze, poprostu twój otwarzacz se z nia nie radzi, dostosój sie do rad powyżej.
Dlatego zawsze powtarzam płyty audio należy zawsze nagrywać z minimalną prędkością żeby uniknąć tego typu niespodzianek, zalecane jest również stosowanie specjalnych płyt CD do nagrań audio (ale ten warunek nie jest juz tak ważny jak ten pierwszy).
Od odtwarzacza. Starsze mają to do siebie że nie czytają dysków cd nagranch w komputerze.Nieraz pomaga zmiejszenie prędkosci nagrywania do minimalnej , zresztą wszystkie porady były już wyżej .