Problem z neostradą

Witam mam problem z neostradą, podczas serfowania po jakimś czasie tracę połączenie z internetem i wyskakuje mi okno w którym pisze Użytkownik został odłączony od usługi Nie wiem już co robić mam windowsa 98 nie wiem czy to przez mój system czy po prostu stery do neo sa do duszy… Pozdrawiam i proszę o pomoc

mam podobnie pewno jestes daleko od centralii wina leży po stronie neostrady ale co zrobisz :frowning:

Jak ja miałem neo na win 98 i zainstalowanych ten ich program dostępowy to też mnie często rozłączało bez przyczyny. Możesz spróbować wywalić ich program i zainstalować tylko sterowniki do modemu, wtedy trzeba zrobić zwykłe połączenie DIAL-UP. Moim zdaniem powinno sie poprawić

Czyli nic nie da się zrobić no to kicha bo to co podał SzymSzejdi nie powiodło się dalej jest to samo :?

U Mnie też coś takiego występuje :frowning: Nawet kilka razy dziennie.

Napewno wina leży po stronie tp, przeciązenie albo coś takiego… :?

A jak tam szkodniki? Neo jest dość wrażliwa na tym punkcie :frowning:

Przeskanuj system skanerami on-line i programami antyspyware

Możesz jeszcze do nich zadzwonić żeby przysłali Ci do domu technika który sprawdzi jakość lini telefonicznej, jeżeli jesteś za daleko od centrali to będzie to chyba wystarczjący powód żeby przynajmniej bez kar rozwiązać z nimi umowę i nie płacić za coś co nie działa. Sprawdź też czy kabel telefoniczny nie jest stary, połamany, czy nie przycinają go gdzieś drzwi. Jak dużo jest rozgałęzień tego kabla, jak “daleko” jest modem od głównego kabla który idzie na zewnątrz? Mi bardzo poprawiła się jakość połączenia kiedy podłączyłem kabel bezpośrednio z puszki telefonicznej do pokoju gdzie mam router, im krótszy kabel tym lepiej!

Ja się spotkałem z podobnym problemem, ale rozwiązanie okazało się dość oryginalne.

Przepiąłem kompa do starego gniazdka i zaczęły się problemy z rozłączaniem neostrady. Wszelkie znane mi metody nie pomagały, pomoc techniczna neostrady robiła wielkie oczy. Dopiero monter z telekomunikacji powiedział żebym sprawdził czy przypadkiem obudowa “nie kopie” tzn czy nie ma przebicia prądu :o i ku mojemu zdziwieniu rzeczywiście tak było. Przykładając rękę do kompa z tyłu obudowy można było wyczuć lekkie “kopnięcie” prądu ( cud że komp się nie sfajczył). Pomogło podpięcie zera w kontakcie. Od tamtego momentu nie pamiętam czy mi się chociaż raz rozłączyła.

NO widze ze niejestem sam ale i moi koledzy z osiedla tez sie tak mecza! !!

Ale jest na to rewelacyjny sposob, ale trzeba wydac 200zł. Tzn idziesz do sklepu i kupujesz router (ja kupilem Pentagram Cerberus ) konfigurujesz go i koniec z rozlaczeniami. Zanim wpadlem na ten pomysl meczylem sie kilka miesiecy!! TP rowno olewa klijenta i daje najgorszy badziew na start.

Mi się neo rozłączała nawet na cerberusie dopóki nie wymieniłem kabli i nie podpiąłem się bezpośrednio do puszki. Ale router to i tak o wiele większa wygoda

Wina leży po stronie modemu, ponieważ dopuki miałem modem to mi się tak działo a gdy roździeliłem NEO ruterem nic mi już się takiego nie pokazało. W 100 % to wina oprogramowania od modemu lub samego modemu

Czyli żadnym programem tego nie naprawię?? Szkoda to będe się męczył ale trudno. Dzięki za info. Pozdrawiam

mozesz jeszcze sprubowac panel sterowania/system/sprzet/menadzer urzadzen/kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej/glowny koncenrator usb/zarzadzanie energia/i odznacz obcje pozwol komputerowi na wylaczenie tego urzadzenie w celu oszczedzania energi

i tak w kazdym koncetratorze usb zalezy ile ich masz

mozesz tez zainstalowac autoconnect

mi to pomoglo moze tobie tez pomoze