Problem z odpaleniem kompa

Witajcie. Mam następujący problem: dzisiaj podczas pracy na kompie nagle wszystko mi się zawiesiło, komp totalnie zamarzł. Musiałam go zresetować, ale po tym nie chciał już odpalić. Tzn. włączał się, ale nic się nie działo, system się nie uruchamiał, monitor nie reagował. Po kilku restartach w końcu się uruchomił na może ze 2 minuty i znów to samo, a po kolejnych restartach znów już się nie uruchamiał. Wstawiłam dysk jako drugi do innego kompa i miałam dostęp do wszystkich plików i obu partycji. Później wstawiłam tylko mój dysk do tego drugiego kompa i cały czas wyskakiwało mi okno opcji uruchamiania systemu, ale nijak się nie dało go uruchomić, ani normalnie, ani w trybie awaryjnym, ani w ostatnim dobrym ustawieniu. Wstawiłam też inny dysk do swojego kompa i działo się to samo. A kompy są praktycznie identyczne. Nie wiecie co to może być? Czy to problem z dyskiem czy z płytą główną? Co mogę w tej sytuacji zrobić? Byłabym wdzięczna za pomoc.

Windows XP nie znosi zmiany środowiska nawet na praktycznie identyczny!!

Nie uruchomi się niestety!!

Co do komputera sprawdź czy wszystkie wiatraki się kręcą — może chodzi o temperaturę !!

Wiatraki chodzą, wszystko wygląda normalnie, nie dzieje się nic podejrzanego, poza tym że komp nie działa. :stuck_out_tongue:

Może być wszystko Pamięć , dysk, płyta , procek oraz inne bebechy niestety! !!

odłącz wszystko co zbędne zostaw tylko procka, pamięć, grafikę i dysk.

Zobacz czy wstaje jeśli nie to podstaw pamięć, grafikę

Czy diody (HD i power) paliły się ??

jeżeli tak to zresetuj BIOS zworką cmos na płycie głównej

Jeżeli się nie paliły to wydaje mi się że może być to wina zasilacza

Napisz jaki masz (model i moc)

W ogóle podaj swoją całą konfigurację + temperatury w stresie.

Kiedy ostatnio czyściłaś kompa ?? chodzi mi o brud (taki szary :slight_smile: ) a nie o czyszczenie systemu

A może zasilacz ? grafika wydaje dzwięki jak są problemy,pamięć też procek jest zabezpieczony temperatura no i w biosie i płyta nie wydaje dzwięków stawiam na zasilacz :slight_smile:

Tak.

Zasilacz mam nowy, może ze dwa tygodnie dopiero ma, jakiś taki najzwyklejszy, Atx Power Supply 350W. Ale to raczej nie wina zasilacza chyba, bo poprzedni też był taki i nigdy nie było z nim problemów, dopóki się oczywiście nie spalił.

Jakieś dwa-trzy tygodnie temu go bardzo dokładnie wyczyściłam.

Podstaw pamięć

potem grafikę

zobacz może to pomoże!!

zasilacz masz niezaciekawy :roll:

Hmmmm… O ile dobrze pamiętam to mam tak:

płyta główna: ASRock P4i45PE

procesor: Celeron 2.4 Ghz

grafika: Geforce FX 5200 AGP 128 MB

pamięć: 256 MB PC-400

dysk: WD Caviar 800 80GB

A temperatury Ci niestety nie podam, bo przecież nie mogę odpalić systemu.

Zresetowałam BIOS i komp mi odpalił. Zaraz go sformatuję. Myślicie, że to wystarczy żeby problem się nie powtórzył?

myślę że to nie miało nic wspólnego z błędem systemu.

Format jest zbędny.

Po prostu nieraz była główna tak ma :stuck_out_tongue: (może jakieś skoki napięcia były albo coś)

Jak już to była to wina zasilacza