Sprawdź, czy na dysku (dyskach) na których jako domyślna akcja jest Autoodtwarzanie nie ma (w katalogu głównym) pliku autorun.inf. Jesli jest - usuń go. Chyba, że wstawiłeś go tam świadomie, np. aby zmienić ikonkę tego dysku. Jeśli tak - otwórz go w notatniku i wsuń wszystko oprócz wierszy:
wiem na 100% że na partycjach z którymi mam ten problem (wszystkie ) ten plik się znajduję. Wiem bo przy instalowaniu np. programów gdy wybierałem folder docelowy widziałem go. Ale nawet jak biorę w opcjach folderów “pokaż wszystkie pliki” to plik się nie pokazuje. W DOSie jak jestem na d: wstukuje dir i tez go nie widzę. Jest jakiś inny sposób żeby go ujawnić i usunąć? Tak fogle to dzięki za zainteresowanie
Wyłącz jeszcze opcję ‘Ukryj chronione pliki systemu operacyjnego…’, lub
W oknie Wiersza poleceń (nie w DOSie, bo tego w XP nie ma ) wklep:
dir /ahsr *.*
Jeśli teraz zobaczysz ten plik, wykonaj polecenie:
attrib -s -h -r autorun.inf
Teraz powinieneś być w stanie zobaczyć i ew. usunąć ten plik(i).
P.S. W normalnych warunkach plik autorun.inf nie jest tak skwapliwie i głęboko chowany przed użytkownikiem. A jeżeli u Ciebie tak jest - może to oznaczać, że w systemie masz jakiegoś nieproszonego gościa. Zainteresuj się tym faktem.
Jeżeli chodzi o partycje systemową (C:) to zadziałało. A jeżeli chodzi o D: (mam dwie partycje, nie pytaj dlaczego ) to usuwanie tego pliku to syzyfowa praca. Usuwam, a gdy jeszcze raz wchodzę na dysk to ciągle ten plik tam jest. Usuwam a on ciągle tam jest.
No, mniej więcej to miałem na myśli. Całkiem możliwe, że “przytargałeś” go od kogoś na zarażonym pendrive. Rzuć okiem np. na ten wątek. Całość dyskusji dotyczy co prawda czegoś innego (raczej zapobieganiu niż leczeniu czy znajdowaniu przyczyny) ale poczytać warto :).
Nom to by się zgadzało…Jakieś działania antywirusem mogą pomóc? A jak nie to jak to można zwalczyć? Z resztą, przeczytam najpierw co mi przesłałeś… Mogę ewentualnie później się odezwać na priv? Dzięki wielkie za pomoc i zainteresowanie…