Witajcie, piszę w imieniu kumpla który nie ma dostępu do neta a ma dość specyficzny problem z komputerem, ciut na komputerach się znam i próbowałem swoich sił lecz spełzło na niczym. Więc problem wygląda następująco. Po typowym “dwukliku” aby wejść w dany folder lub partycje powinno bez problemowo wejść do niego w tym przypadku zaś otwiera się okno z wyborem programu (coś w stylu “otwórz za pomocą”), myślę sobie okej, do otwierania folderów służy proces explorer.exe, wchodzę w ten windows/system32 szukam i niema, cofłem się i znalazłem go już w folderze windows ale mniejsza o to, wybrałem go i partycja się otworzyła, po ponownej próbie ponownie trzeba było wybrać gdyż nie ma możliwości aby na stałe tego używał gdyż ten “ptaszek” jest nieaktywny/wyłaczony i nie da się kliknąć. Ostatecznie doszliśmy do wniosku że da się odpalać za pomocą “eksploruj” ale to nie o to chodzi, ma działać i koniec. Nieszło ani me ani be, strzeliłem format partycji C a problem nie ustąpił, i teraz zwracam się do was, cóż mogę więcej uczynić? Będę na bieżąco odpowiadał na pytania dodam również że posiada on windows xp premium sp2.
Kumpel mieszka koło 45km odemnie na dodatek nie ma neta, chciałem tak powierzchownie dowiedzieć się mniej więcej o co chodzi. I powtórzę dla pewności aby wszyscy widzieli że ma windows xp sp2 32bit.
Tak nie za bardzo rozumiem co trzeba było by zrobić by ponownie działało poprawnie. Nie chodzi tu o to że otwiera się w nowym oknie lecz o to “niemożliwość” normalnego otworzenia danej partycji.