Witajcie, jestem tutaj nowy, przyszedłem na to forum aby zapytac sie Państwa o radę. Mianowicie mam taki problem, używam firefoxa i nie wszystkie strony mi sie otwierają. W pasku na samym dole zaraz nad start pisze oczekiwanie na hit.gemius i coś dalej albo na ad.adocean i coś dalej. Troszkę mnie to denerwuje bo spora czesc stron nie chce sie ladowac. Mogą mi Państwo coś doradzic w tej sprawie? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.
Odpowiem trochę nie na temat i w zupełnie innym kierunku niż zadałeś pytanie
Zamiast szukać rozwiązania jak wyświetlać te strony postaraj się aby Twoja przeglądarka w ogóle ich nie wczytywała. Adresy o których piszesz to serwery odpowiedzialne za wyświetlanie na oglądanych stronach reklam i ew. zbieranie statystyk odwiedzin, kliknięć itp. Czyli - ich odcięcie to dla użytkownika niewielka strata a czasami nawet korzyść. Sam zauważyłeś, że często bywają przeciążone i więcej “leżą” niż działają, przez co utrudniają przeglądanie WWW.
Do zablokowania tych serwerów możesz wykorzystać trick z plikiem HOSTS, służącym do mapowania adresów IP na nazwy opisowe (tak aby nie było potrzeby łączenia się z serwerem DNS). Odszukaj plik C:\WINDOWS\system32\drivers\etc\HOSTS (plik nie ma rozszerzenia i nazywa się po prostu HOSTS) i wklej do niego pod wierszem
127.0.0.1 localhost
na przykład coś takiego
(to moja kolekcja polskich serwerów reklamowych, częściowo wyszukana gdzieś w sieci a częściowo stworzona na podstawie własnych doświadczeń - m.in. takich jak Twoje):
część z powyższych wpisów jest zakomentowana. Okazuje się bowiem, że np. po zablokowaniu serwera reklamowego wp.pl są kłopoty z dostępem do ichniego webmaila (poczty przez www). Podobnie jest/było z Interią)
jeżeli zauważysz jakieś problemy z konkretną stroną/portalem (nie można wyświetlić całej lub części strony, nie można pobierać jakichś plików) - zakomentuj znaczkiem # jego adserwer
niektóre programy antyspyware, antywirusy itp mogą zgłaszać zastrzeżenia do zmienionego pliku HOST i traktować to jako zarażenie adware. Ale, skoro sam te wpisy dodałeś i wiesz skąd pochodzą i co przekierowują - możesz te ostrzezenia zignorować.