proszę o poradę gdyż już nie wiem co dalej zrobić. Do tej pory byłem pięknym i szczęśliwym posiadaczem Win7Px64 wraz z pakietem Office 2013 H&B (32bit). Dodam że Office oryginalny prosto z MS. Pewnego dnia Outlook oszalał - przy próbie podglądu wiadomości wywalało błąd. W trybie awaryjnym to samo. Nie modyfikowałem systemu ani nic nie instalowałem tym bardziej dodatków do Outlooka. Nową wiadomość - można napisać ale nie wolno TAB wdusić bo się wysypie Pokombinowałem trochę bezskutecznie z dodatkami po czym przywróciłem system do stanu sprzed 5 dni. Nic to nie dało więc wszystkie pliki .pst sprawdziłem i naprawiłem przez repairpst. Dalej nic. Odinstalowałem Office’a oraz usunąłem pozostałości po nim w rejestrze. Dokonałem reinstalacji.
Poczta teraz działa ale pisząc w Outlooku lub Wordzie nie można wcisnąć TAB, czasem wysypuje się przy zwykłym Enterze oraz zawsze przy autowypunktowaniu. Czasem sypnie się sam z siebie Wszystkie komunikaty błędu oczywiście nic nie mówią (patrz załącznik).
No można spróbować ale jakby sam MS odradza wersji 64bit
“There are two versions of Office 2013 available for installation, 32-bit and 64-bit. We recommend the 32-bit version of Office for most users, because it’s more compatible with most other applications, especially 3rd-party add-ins. However, consider the 64-bit version, especially if you’re working with large blocks of information or graphics.”
Jak sobie czytam na internecie to rzeczywiście na oficjalnym polskim forum MS piszą że nie warto instalować 64 bitowej wersji jeżeli nie robi się dużych obliczeń itp. W takim razie postaram się coś znaleźć na internecie w związku z twoim błędem. Zadam w sumie moje standardowe pytanie, czy przed samym faktem tego jak zaczął się psuć instalowałeś jakiś program którego wcześniej nie miałeś ?
Okej, znalazłem coś co może się przydać. Crasha worda powodują niektóre dodatki do niego, wrzucę Ci instrukcję odnośnie tej kwestii prosto z forum MS:
Przede wszystkim dziekuje za zaangażowanie. Tak jak pisalem w pierwszym poście nie instalowalem nic. Próbe z wyłączeniem dodatkow przeprowadziłem jako jedna z pierwszych czynności.
Lordjahu
Format to ostateczność. To slużbowy laptop i mam tam kawal materiału do bezpiecznego backupu. Pomijając to, format to jak wywiesić białą flage
Edit:
Dzisiaj w Tray-u wyskoczył komunikat że Twój pakiet office wymaga aktualizacji. Pomyślałem że w mojej sytuacji nic mi nie zaszkodzi więc Accept. Jakaś mała łatka chyba bo kilkanaście sekund się aktualizowało (HDD nie żadne SSD). Office działa jak należy! Good job MS!
Pokombinowałem trochę bezskutecznie z dodatkami po czym przywróciłem system do stanu sprzed 5 dni. Nic to nie dało więc wszystkie pliki .pst sprawdziłem i naprawiłem przez repairpst. Dalej nic. Odinstalowałem Office’a oraz usunąłem pozostałości po nim w rejestrze. Dokonałem reinstalacji. 
