Jeśli chce coś większego wypakować np. na pulpit, dysk D lub C to cały czas wyskakuje mi okienko wyczerpało się miejsce na dysku, podczas gdy na dysku D mam 27,2 GB pamięci ogólnej a wolnej 26,6 a na dysku C 9,99 GB a wolne 451 MB i właśnie nie wiem co z tym jest, bo w programie files mam tylko kilka niezbędnych programów, ale kilka razy zdarzyło mi się że podczas kopiowania danych przez Nero z płyty na płyte instalacja mi się zawieszała i połowa tego co kopiowałem zostawała w pamięci. Co zrobić żeby zwolnić pamięć żeby wgrać chociaż plik o wielkości 3 GB ?? Bo mimo że na dysku D mam aż 26 GB wolnego to i tak pisze jak tam coś rozpakowuje że mało miejsca na dysku a plik ma wielkość 1,5 GB. POMOCY
sam folder WINDOWS zajmuje przeszło 2 GB, czy można go usunąć ?? bo widze że tam jest dużo jakiś tapet, plików tekstowych, ale nie wiem które to systemowe pliki
czyli moge też zaznaczyć wszystkie pliki do usunięcia i jeśli będzie mi pisało że to plik systemowy nie usuwać ?? bo nie kapuje tego sposobu podanego w linku (niestety nie jestem aż takim komputerowym mózgiem )
radziłbym nie usuwać folderu systemowego windows. Z resztą system powinien tego zabronić, ale… jeśli masz problemy z ilością miejsca zainstaluj sobie program typu aida32 lub everst - pokaże Ci jak rozkłada się rzeczywiście wolna powierzchnia na Twoim HDD.
poza tym poproś kogoś kto się “zna” aby programem partition magic (lub podobnym) bez formatowania dysku powiększył partycję C. Wybacz ale to niepoważne posiadanie tak małej powierzchni dyskowej dla systemu - a co z plikami których używa podczas pracy? dysk C - z autopsji - powinien mieć minimum 15 GB dla sprawnej pracy tym bardziej że system po instalacji BARDZO się rozrasta.
)