Problem z panelem przednim i słuchawkami

Witam

Mam pewien problem, dotyczący panelu przedniego obudowy oraz użytkowania słuchawek.

Gdy podepnę słuchawki do panelu przedniego zaczynają one piszczeć, gdy poruszę myszką lub nacisnę jakiś klawisz na klawiaturze piski się robią nieco głośniejsze (myszka i klawiatura podłączone do usb). Jak podepnę słuchawki do panelu tylnego, to piski znikają. Macie pomysł jak rozwiązać ten problem? Pozdrawiam

Płyta Asus P5k Pro; zintegrowana karta muzyczna Realtek ALC883

rozkręć kompa i obczaj drogę kabli od wyjść do płyty głównej. wydaje mi sie, że jest to jakiś problem mechaniczno-elektryczny

Nie pomogło.

A tak trochę jaśniej?

obok zegarka powinieneś mieć drugi głośniczek …jest to panel sterowania kartą dźwiękową poszukaj w jej ustawieniach …wykrywanie panela przedniego …i zaznacz ja tak miałem i działało .

Wykrywać panel przedni mi wykrywa, ale występują dziwne piski, w tym problem.

Dla małego zobrazowania jak przebiega ten kabelek audio z panelu przedniego umieszczam zdjęcie: http://img5.imageshack.us/img5/5169/dsc00318e.jpg (kabelek zaznaczony na czerwono)

Również mam kartę dżwiękową Realtek ALC883.

Zaznacz v Wyłącz wykrywanie gniazda panela przedniego :

viewtopic.php?f=19&t=306625

  • tak jak podałem w temacie na screenach.

Udało mi się rozwiązać podobny problem. Karta muzyczna zintegrowana z płytą główną. Słuchawki wpięte do przedniego panelu audio wraz z pendrivem. W momencie operacji zapisu/odczytu słychać było dziwne piski/trzaski w słuchawkach. Problem ten znikał , gdy słuchawki lub pendrivy usb wpinałem bezpośrednio do gniazda w płycie gł.

Przyczyną była wspólna masa dla gniazd audio i USB.

Wystarczyło dokonać małej modyfikacji PCB panelu przedniego. Przeciąłem ścieżki łączące masy gniazd audio z USB. Następnie podlutowałem GND od muzyki tylko i wyłącznie do gniazd audio.

Po przecięciu ścieżek próbowałem z podpinaniem masy do gniazd audio bezpośrednio z obudowy. Zakłócenia były prawie niesłyszalne, ale jednak. Dopiero pociągniecie masy bezpośrednio z gniazda audio w płycie gł. rozwiązało problem.

A ja odkopię po 5 latach…
Że też nigdy się za to nie wziąłem, np. te 5 lat temu.
U mnie właśnie jak kolega wyżej napisał, połączenie słuchawek / mikro z urządzeniem pod USB (u mnie myszka), powodowało piszczenie w słuchawkach, jak i zbieranie z mikro z piskami… Przeciągnąłem kabel od myszki pod tył obudowy, i WOW… Polecam! :smile:
A kiedyś uznałem, że tania obudowa, albo przedni panel felerny, i że tak musi być, a tu nowe życie jakby dostał :smiley: