Witam Was!
Kto chce stracic bezpowrotnie dane i cala partycje to niech uzywa Partition Magic 8.0. :>
Sorry ze taki zlosliwy jestem ale to przez nerwy. Juz mówie w czym rzecz.
Moj problem wyglada tak:
Chcialem polaczyc 2 partycje programem: Partition Magic 8.0 - uzywajac funkcji Merge Partition. Jednakże podczas laczenia pod DOS-em zawiesil mi sie (niesamowite!) . Nastepnie odpalam WInXP i …nie ma partycji…Odpalam Partition Magic 8.0 i automatycznie wykrywa brak partycji i pyta sie czy ja odzyskac. Klikam ze TAK i jest komunikat Recovering Partition: Searching for recovery markers… Please Wait.
Program zapewnia mnie ze partycja bedzie w pelni odzyskana a dane takze nie ulegna zniszczeniu. Mimo to znow sie zawiesza na tym no bo jak inaczej sadzic skoro przez 2 godz. nic sie nie dzieje tylko widac ze HDD pracuje… Dziwne… Partition Magic to szajs i tyle… Jednakże ludze sie tym ze Ktos z Was bedzie wiedział jak mi pomóc by odzyskac ze 300 MB mp3.