Cześć wszytkim.
Przedstawię na początku swój problem:
Kupiłem płytę Asus P5KC z procesorem e5200 no i ramami już mniejsza jakimi.
Do płyty miałem w domu Fortona 400W obudowę dysk itd. Składam wszystko w kupę sprawdzając czy zadziała no i lipa. Brak reakcji. Posprawdzałem zasilacz, sprawdziłem czy płyta nie ma uszkodzonych kondensatorów no i wszystko wyglądało Ok. Wsadziłem więc e8400 podłączyłem tylko zasilacz, ramy i płyta ruszyła. Uradowany składam wszystko do końca, piny itd. itp. włączam komputer i nic! Brak reakcji. Zdejmuję więc dyski, grafikę i reszte ■■■■■ół, płyta dalej nie działa. Bateryjka, odpinanie niemal wszystkiego nic nie działa. Jakieś pomysły czy nowa płyta z prockiem??