Witam
Mam pewien problem. Otóż od dawna borykam się z problemem dotyczącym tego że moj komputer zawiesza się, restartuje lub daje bluescreeny gdy mocniej go ruszę lub uderzę mocniej w stół. Zastanawiałem się co to może być. Poruszałem pamięciami na płycie głównej i okazało się że to właśnie ta sekcja jest odpowiedzialna za ten problem. Niestety teraz nie wiem jak można sprawdzić co jest uszkodzone. Pamięci czy płyta główna? Od razu mówię że wkładanie pamięci w inne banki nie wchodzi w grę bo płyta na nich po prostu nie rusza. Jest jakiś sposób na dojście do tego? Zastanawiam się nad kupnem nowej płyty ale muszę też wziąć pod uwagę koszty nowych pamięci w przypadku gdy będą uszkodzone.
Wątpię czy winne są pamięci, a już prawdopodobieństwo, że oba sloty, jest bardzo małe, zatem:
Wsadź 1 kość, rusz lekko, zamień sloty. Ale, rusz wtyczkami od zasilania, bo to najczęstsza przyczyna, może ruszanie pamięcią, powoduje drganie płyty i problem z kontaktem w zasilaniu.
Same pamięci mogą mieć zaśniedziałe styki, można przemyć spirytusem i szmatką, albo papierem.
Sloty można odkurzyć i przedmuchać (tylko nie pędzelkiem, bo pozaciągane od pędzla styki to częsty problem).
Wtyczkami od zasilania już ruszałem. Restarty i zawieszania ekranu pojawiają się tylko gdy ruszę pamięcią (w sumie tylko wtedy gdy bardzo lekko ją dotknę). Niestety płyta asrocka (serdecznie nie polecam tej firmy) Asrock b450 pro4 żeby zmienić cokolwiek z pamięciami czyli ustawieniem w slotach, w biosie potrzebuje tysiąca restartów i bawienia się w wyjmowanie i wkładanie. Oczywiście pamięci nie działają w dual channel i nigdy nie działały (poprzednie modele także). Nawet speakera już wymontowałem żeby nie słyszeć czasami piknięć które sygnalizują błąd pamięci. Stąd wymiana płyty na coś poważniejszego. Tak czy inaczej kosztem pewnie ponad 30 minut spróbuję zrobić tak jak to opisałeś.
Ma 4 sloty na pamięci.
I ty zadajesz takie pytanie?
Tak zadaję takie pytanie. Płyta główna nie psuje się za często a chciałem po prostu wykluczyć zepsute pamięci.
Pamięci tak, żeby coś nie kontaktowało od ruszania, spotykam tylko jak jest brudne, upalone, zaśniedziałe i nie jest to częste. Sugeruję wyczyścić, ewentualnie delikatnie zebrać dolną krawędź pamięci za pomocą drobnego papieru ściernego, tak z 0.5 milimetr, można też delikatnie pogłębić pionowe wcięcie. Bo skoro od ruszania się wywala, to problem ze stykiem. Jak siądą odrobinę niżej, to powinno załatwić sprawę.
Zwracam uwagę na pogrubione sformułowanie. Dlatego dalej nie pytam.
Zawsze istnieje możliwość że dwie pary pamięci były uszkodzone.
Trzecia ,czwarta i kazda następne również. Jest taki program do sprawdzania, ba nawet winda ma cos podobnego. Daj sobie spokój z tym badziewiem, kup nowe.