jest taka sprawa. kupilem procesor pentium 4 2,8ghz i plyte glowna. gdy podlanczam wszystko i proboje wlanczyc to wiatraczek zasilacza tylko dygnie i nic wiecej. Ale gdy wyciagne procek to juz normalnie wlancza sie, tylko oczywiscie windows nie zaskakuje bo nie ma procka:D mam pytanie czy opisany problem jest zwiazany z plyta czy prockiem?? domyslam sie ze z prockiem ale nie jestem pewny na 100% wiec prosze o pomoc
Czy podłączyłeś wszystkie kable dodatkowego zasilania do płyty głównej oraz do karty graficznej?
Jak to płyta główna?? Jaki zasilacz?? Jakie ramy??
plyta glowna msi P4M890M, ramy GOODRAM DDR2 1GB 667MHz PC2-5300, zasilacz MUSTANG 450W, wszystkie kable podlaczone byly
A Ty masz 677MHz, ale to ujdzie. Będą działać, ale o obniżonym MHz na 533.
Zasilacz do wymiany: http://www.oc-forum.org/index.php?showtopic=13020 , bo to szajs jest.
Jak masz wszystko dobrze podłączone, podociskane to zasilacz już zrobił swoje… czyli zaczął coś jarać.