Szwankuje mi podajnik w HP DeskJet InkAdvantage 3835. Przy wielu próbach drukowania dzieje się to samo - kartka albo w ogóle nie jest chwytana, albo wchodzi tylko do pewnego stopnia, drukarka drukuje “w próżnię”, po wyjęciu kartki od strony podajnika zawsze jest ona pomięta w charakterystyczny sposób. W środku nie ma zaciętego papieru. Czy można na podstawie tego opisu stwierdzić, że koszty naprawy tego typu usterki będą małe czy też duże? Niestety gwarancja już wygasła.
Problem z podajnikiem - HP DeskJet InkAdvantage 3835
Najpierw kup ryzę lepszej jakości papieru i przetestuj czy to pomoże.
Mi to wygląda na to jak by cos wpadło do drukarki/zostało wciągniete z papierem i teraz tam zalega.
Zaglądałem z latarką od strony podajnika i od strony klapy z przodu i nie widać nic. Drukarka nie zgłasza też zaciętego papieru.
Być może masz problemy techniczne wskazujące zużycie sprzętu jak to z dzisiejszą elektroniką po gwarancji. Akurat u mnie nie dostrzegam, żeby było gorzej z DeskJet 4530 choć ma już trzy lata. Jedynie w czasie kwarantanny razem z siostrą drukowaliśmy kilka razy dziennie zadania domowe w czasie nauczania zdalnego co było dość męczące dla drukarki i zrobiła się wolniejsza dopóki nie odpoczęła przez wakacje, służąc tacie do drukowania faktór i innych dokumentów. Jest też po czyszczeniu i wymianie tuszu, a już drukuje sprawnie i szybko jak nowa choć za 300 złotych nie powinno się spodziewać cudów
Znalazłem serwis z darmową diagnozą i okazało się, że to bardzo pechowo zacięty papier - trzeba było częściowo rozebrać drukarkę, żeby ją naprawić. Dzięki za próby pomocy.