Próbuję podłączyć komputer do ostatniego w wolnego gniazdka (sieć LAN)
Na dwóch krótkich kablach tuż obok routera nie mam z tym żadnego problemu, komputer automatycznie wykrywa sieć i net działa - ale już podpinając kabel kilkunastometrowy poprowadzony przez budynek nie mam obioru (w połączeniu sieciowym mam tylko adres fizyczny i IP)
Zaznaczam że kabel jest właściwy i wtyczki sa wykonane właściwie?
W czym może tkwić problem?
może kabel jest gdzieś ułamany po drodze gdzieś na obszarze budynku,albo jakieś zakłócenia
może kabel uszkodzony lub za długi lub nie tak zaprawiony 
loteria 
sprawdź czy i jakie są pingi
paradoks polega na tym, że połączenie jest na dwóch kablach krótkich tuz przy routerze oraz na najdłuższym (trzy piętra niżej, na którym mam dotychczasowy komputer) - ale na dwóch kablach przygotowanych teraz nie działa 
wtyczki na pewno wykonane są prawidłowo, ponieważ świeci dioda na karcie sieciowej
na routerze natomiast chwilami jest pulsująca
dziwne
segregator proszę nazwać temat konkretnie.
podłacz ten kabelek na miejsce tego do dobrze działa , jak zadziała to znaczy ze ten swicz jest już do bani, polecam wtedy kupić nowy
probowalem i nie dziala