Jak w temacie.
Od kilkunastu dni mam powtarzający się problem z internetem, tzn połączę się z siecią na 10-45 minut po czym nagle następuje przerwanie połączenia na ok 2 minuty. I tak w kółko.
Moje pytanie do Was jest następujące:
Czy jest możliwość, że sąsiad posiadający internet w tej samej sieci co ja (kabel wychodzi z klatki schodowej) może robić mi “psikusy” i blokować sieć? Czy może to wina nadajnika sieciowego zamontowanego przez firmę obsługującą pasmo internetowe?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wklejam logi, gdyby były potrzebne ->
Pozdrawiam