Podczas uruchamiania komputera nie wyświetla mi się obraz na monitorze . Zmieniłem kartę graficzną ale nadal to samo . Zauważyłem że na płycie koło procka mam kilka wybrzuszonych kondensatorów i nie słyszę aby procedura POST się uruchamiała buzer nie oddaje dźwięku. Kolega mi powiedział że to może być winna procka albo płyty głównej . Powiem tylko jeszcze że na płycie świeci się dioda zasilania model płyty to SpaceWalker AK12.
Wina na 99% płyty i kondensatorów (są one zapewne od sekcji zasilania procesora).
Pozostaje samodzielna wymiana kondensatorów: http://www.edw.com.pl/index.php?module= … y&ceid=151
albo oddanie płyty do serwisu.
Sprawdź także wewnątrz zasilacz, tam też mogły pójść kondensatory. Najprawdopodobniej to słabej klasy zasilacz uszkodził te na płycie głównej.
I tu jest problem udało mi się znaleźć działającą płytę ale nadal to samo
A zasilacz jest ciąg;e ten sam?
tez zmieniłem na inny nadal to samo:(
A wyciągnij grafę i pamięci. Włącz i zobacz, czy piszczy?
A dobrze masz włożone przewody do monitora i do jednostki centralnej i do prądu??
YYY nie jestem aż takim laikiem w tych sprawach … Mam wszytko powkładane dobrze …
Sprawdź procesor to będzie pewnie jego wina.