Problem z "przedłużeniem" dźwięku. Spalona karta d

Witam,

Chciałem przedłużyć kable do głośników, by móc rozmieścić je symetrycznie w pokoju… tak więc kupiłem kable 2x3m i teraz jakie cuda się działy:

Podłączyłem tak jeden głośnik - działał, nie było problemu.

2h później podłączyłem tak już dwa głośniki - wszystkie zaczęły buczeć, brak dźwięku, komputer się zawieszał.

Odłączyłem te 2 przedłużone głośniki, zrestertowałem komputer - reszta działała.

Podłączyłem je (po powyższej czynności) i działały przez godzinkę bez zarzutu.

Zrestartowałem komputer.

Już żaden głośnik nie działał (obojętnie jak je podłączyłem)

Podłączyłem do karty dźwiękowej zintegrowanej - grają.

Ona obsługuje tylko 4 głośniki, więc nie mam już co tamtych podłączać…

Oto co mam obecnie w menadżerze urządzeń:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel … d6678.html

Nie pamiętam dokładnie co miałem wcześniej ale wydaje mi się, że nic nie ubyło (?).

Tak czy inaczej pytanie:

Co takiego się stało, że się stało co się stało i dlaczego?:slight_smile:

Można jakoś zrobić by to działało poprawnie bez tych udziwnień, których doznałem?

Strzelam, że karta pewnie się spaliła czy też uszkodziła, więc od razu pytanie - jaką polecacie? Tylko tak bez szaleństw, do 150zł max. :slight_smile:

głośniki: Creative Inspire 6.1 6700

karta dźwiękowa: Sound Blaster 7.1

kable: http://www.allegro.pl/item193347041_prz … _75mm.html

Pozdrawiam!

Niemożliwe żeby się karta spaliła jak przedłuży się kable od głośników.Karta podaje tylko sygnał do wzmacniacza,który się znajduje w głośnikach.Ja mam też przedłużone kable od głośnika i działają już tak ponad rok bez problemu.A czy jak miałeś tamta kartę podłączoną to wyłączyłeś zintegrowaną?

Heh nie wiem naprawdę co się stało - nie miałem nigdy żadnego problemu z tymi głośnikami (już prawie 3 lata) do teraz. Poprostu włożyłem przedłużone kable i takie halo.

Nie wyłączałem zintegrowanej - zawsze była włączona…

Zintegrowana karta dźwiękowa powinna być wyłączona jak używasz osobnej karty.Może po prostu wystąpił jakiś konflikt sprzętowy.Odinstaluj sterowniki od karty zintegrowanej wyłącz ją w biosie,zamontuj Sound blastera zainstaluj stery i jeszcze raz wszystko dokładnie podłącz.

Jutro spróbuję (o ile wykryje SB), ale to trochę dziwne, że prawie 3 lata to się ze sobą nie gryzło, a po przedłużeniu kabli od razu taki krach… :confused: