Problem z przywróceniem backupu.Laptop "Tośka" [Toshiba]

Oprogramowanie komputerowe Problemy z oprogramowaniem
,
#1

Dzień dobry
Mam starego „złomka”, generalnie komp ma 10 lat (a konkretniej laptop), dostałem wraz z nim płyty z backupem (z instalacją z „normalnego” nośnika nie mam kłopotu ale tu jest zrobiony „jakiś dziwny” backup). Są 2 płyty, na jednej w głównym folderze, są m.in. pliki z końcówką CRC i GHO [prawie 700 mb], folder w którym są foldery o nazwach BMP, dos [pliki attrtib, choice i kilka innych], tools [pliki m.in., gdisk, fdisk]). Na drugiej płycie jest plik GHS (460 MB). Na stronie producenta udało mi się tylko znaleźć stronę produktu, a i to przez google (więc nie ma plików, sterowników, dokumentów - przynajmniej ja nie znalazłem - po szukaniu po numerze seryjnym też nie wyskoczyło nic).

Po wpisaniu skrótów CRC i GHO w google, wyskoczyło mi, że to są pliki ghosta, tak się składa, że mam zarówno ghosta, jak i acronisa. Więc sprawdziłem ale oba programy nie widzą kopii z płyt.O ile acronisa mam starego, to ghost (tak jak sam też jest stary, to mam w najnowszej jego wersji).

Jak odzyskać ten backup? Chcę mieć legalny system (gardzę piractwem, mam samo legalne oprogramowanie), kupiłem nowy lepszy dysk do niego. Problem jest taki, że na starym dysku, jest system, ale chodzi tak koszmarnie, że to dosłownie da się „pociąć” i w praktyce już nie reaguje na polecenia (tak jest zaśmiecony, nie bijcie, dostałem takiego z firmy - legalnie odkupiony), a jednocześnie miałem na nim wcześniej jakieś dane itd. (załóżmy, ze to laptop szkoleniowy - nie ma to znaczenia, po prostu mówię, że są tam dane typu zdjęcia itd., które są moją własnością, zaznaczam moją, nie firmy, więc nie chcę ich tracić), jest wysłużony (więc i tak niedługo by trzeba myśleć o nowym, a jednocześnie nowy dysk jest szybszy - może dużo nie zrobi ale jakieś znaczenie to ma. Sam komputer sprawny, mam starego boxowego XP, zainstalowałem go i sprawdziłem że komputer działa i to nieporównywalnie szybciej, więc to nie jest to, że komputer jest uszkodzony i dlatego wolno działa, po prostu trzeba go „zreinstalować”. Szybciej, łatwiej i pewniej.

Jak skorzystać z kopii?

Dzięki za pomoc.

#2

Spróbuj Ghostem w wersji <=6.03.

#3

Ok, dzięki za podpowiedź. Spróbuję, choć mam problem, bo chyba lekko napomknąłem, że Ghosta to mam w wersji 15, a 6 to „lekki” antyk (tak z 2000? Bo chyba tak do 2000 był popularny? A później to śmierć w męczarniach …) Ale spróbuję poszukać. A Ty @Domker lub ty Czytelniku (nie wiem jak zgrabniej napisać) macie jakiś alternatywny pomysł??

#4

Skoro masz dane, które chcesz odzyskać na działającej pamięci masowej i jako tako działający system to po co Ci ta kopia w ogóle (na dodatek w jakimś egzotycznym formacie)? Skopiuj swoje dane na inny nośnik, a z systemu lub BIOS/UEFI odczytaj swój klucz i zainstaluj Windowsa na nowo.

#5

A jaki to system? Bo chyba nie napisałeś, pisałeś tylko, ze próbowałeś XP.
No i jaki to konkretnie laptop?

@Berion dobrze pisze, legalność nie zależy od nośnika, a od licencji, więc równie dobrze możesz zainstalować system na nowo z zupełnie innego nośnika, oczywiście kopiując wcześniej wszelkie potrzebne dane.

#6

@Berion/@Radek68
Laptop to Toshiba tecra A11-131

A słusznie mówicie (zapomniałem, przepraszam): System na laptopie to XP Proffesional (domyślne instalowany i „personalizowany” przez Toshibę, wiadomo o co chodzi). Ja poza tym mam XP Home (wersja box - ale tutaj po prostu skorzystałem z płyty, by sprawdzić, jak komputer działa - bo normalnie jest już zarezerwowana - więc nie skorzystam z tej licencji), więc to 2 różne wersję. Poza tym zdarzyło mi się już instalować i nie mam z tym problemu ale mam wrażenie, że będąc młodszy próbowałem sztuczek typu system od producenta + nośnik boxowy (w sensie na tej zasadzie, choć niekoniecznie taki sam schemat, bo np.nie miałem właśnie nośnika, to był kłopot z kluczem - instalator nie przyjmował), a do XP-ka mam tylko te 2 nośniki. Więc na „chłopski rozum” próbowałem walczyć z tym backupem (w sensie szukałem w internecie, próbowałem instalować, tutaj założyłem wątek …). To jest jedna rzecz.

Drugą rzeczą jest to, że oprócz Windowsa na tej kopii jest office, sterowniki (wspomniałem, że nie ma na stronie Toshiby sterowników. Tak, pewnie większość można znaleźć na stronach producentów konkretnych układów, ale właśnie większość, są rzeczy jak klawisze funkcyjne, których producentem jest Tośka, lub sam producent „zawinął się” itd., więc tutaj nadal kopia jest po prostu łatwiejsza (i po jej przywróceniu aktualizacja tego co można).

Więc dlatego tak się uczepiłem tej kopii. A laptop to jak wspominałem jakaś stara maszyna, więc z jednej strony inwestowanie to nie jest „opłacalne” (pomijam wszelkie wątki ekologiczne), a z drugiej strony, chce uruchomić tego laptopa, bo mam jedną konkretną potrzebę, aby mieć laptopa (to, że słaby nie przeszkadza, chodzi o mobilność, internet nie potrzebny - ma być uruchomiony jeden konkretny program, który ma wersję na XP, którą ja też posiadam, a jednocześnie mogę skorzystać z innej darmowej konkurencji - jakby z tym programem było coś nie tak). A tak poza tym, to mam desktopa i dla mnie jest on lepszy (przynajmniej jeśli chodzi o funkcjonalność desktopa)

Tu bezpośrednio odpowiadam @Berion
Co do „działającego systemu” to jak pisałem, on nie jest działający jako tako, on na orginalnym nośniku w ogóle nie działa (działa tak fatalnie - dosłownie), a co do tego zainstalowanego XP dla „sprawdzenia”, to jak pisałem jest on dla sprawdzenia - skorzystałem z płyty (od innej wersji w dodatku). Odczytanie klucza z BIOS/UEFI - nie bardzo …, jak pisałem to jest laptop z 2010 i ma XP (więc z tego co się orientuje XP nie obsługuje zapisu klucza do biosu?) ale klucz już na wszelki wypadek mam zapisany …, ale nadal jest kwestia braku nośnika do instalacji (wyżej tłumaczyłem, że ten instalowany na świeżo jest tylko do sprawdzenia i jest to inna wersja XP, czyli Home, a ja potrzebuje Pro. Więc pozostaje Backup…?

#7

Domyślnie na tym lapku nie było przypadkiem Windowsa 7? Mam Toshibę R630 z tego samego okresu i miałem tam właśnie siódemkę.

#8

A dobrze Ci się kojarzy, w sumie sam nawet o tym zapomniałem. Ogólnie tu od zawsze był XP, ale na stronie produktu jak wół stoi i w sumie, nawet pamiętam rozmowę, że tu jest możliwość zrobienia tego zamiennie, tylko nie wiem na jakiej zasadzie, ale na początku przytoczę:

Cytat
Windows® 7 Professional (w wersji 64-bitowej, preinstalowany z funkcją odzyskiwania dysku twardego firmy Toshiba) + możliwość zmiany na Windows® XP Professional Edition (dysk DVD odzyskiwania firmy Toshiba)

Podejrzewam, że jest to downgrade (w sensie Windows 7, też jest w wersji Pro, a downgrade jest w obrębie tej samej wersji, dobrze kojarzę? tylko z tego co pamiętam, to jest do poprzedniej wersji - i dla 7 powinna być to Vista? No chyba, że MS zrobił „ukłon” dla użytkownika, bo jednocześnie chciał się pozbyć Visty, więc ją pominął, a jednoczesnie to były czasy jeszcze XP oraz wiele softu było dla niego? - w sensie sensowne?

#9

Tecra to faktycznie linia biznesowa i być może załapała się na system „downgrade’u” do XP. Wtedy było jeszcze sporo softu który nie działał na nowszym systemie i niektórzy w swoim komputerze do pracy widzieli chętniej XP.
Na pewno było coś takiego w czasach Visty, ale robiła to Toshiba a nie Microsoft. Patrząc po opisie ze strony Toshiby który wkleiłeś, najwyraźniej działo się tak też i tutaj. Więc rzeczywiście może tam siedzieć XP „od zarania dziejów”.
Wracając jednak do clou problemu, poszukaj czy w zainstalowanych programach nie masz przypadkiem narzędzi do przywracania systemu. Skoro całość jest „upichcona” przez Toshibę, kojarzę, że takie opcje były domyślnie widoczne w systemie. Ale zdjęcia i swoje prywatne pliki i tak musisz zabezpieczyć na innym nośniku.

#10

Bardzo dziękuje (zresztą wam @Berion, @Radek68 @Domker też bardzo dziękuję), poszukam takiej opcji…

A co do tej jazdy z 7 do XP to małe zaskoczenie i że Tośka „tak cwana”, wbrew MS ;).

#11

Zerknij jeszcze na ten filmik Toshiba Satellite Przywracanie Ustawień Fabrycznych Recovery z ukrytej partycji krok po kroku. - YouTube
Wprawdzie to opcja recovery dla instalatora Windows 7 ale może podobny mechanizm znalazł się też dla XP?

#12

Nie pamiętam czy XP obsługiwał SLIC, chyba nie. Klucz zawsze możesz odczytać również z systemu, jest mnóstwo na to sposobów (na XP najlepsze to programy ProduKey (Nirsoft) i rwmem (jakiś chińczyk ;]), ale są też skrypty w vbs). O ile brakuje nalepki bo ta kiedyś była obowiązkowa.

Druga kwestia to ten downgrade. Klucz z Visty czy 7 nie będzie pasował do XP.

I trzecia, że musiałbyś odnaleźć XP w tej samej wersji (Home itd. zależnie na co masz licencję) ale pewnie OEM. I tutaj może być już duży problem bo o ile normalne sklepowe BOX’y i OEM-y są od dawna skopiowane (nawet nie tyle z płyt co prosto z serwerów MS) i do nich wyliczone sumy kontrolne (więc musisz poszukać i sum i dowolnego miejsca w internecie, które te obrazy udostępnia aby pobrać i potem sprawdzić czy są zgodne - jak nie są to obraz był modyfikowany i nadaje się do śmietnika). Pytanie tylko czy klucz z tego laptopa przyjmie taki sklepowy OEM.

Ja niestety nie wiem bo czasy XP to czasy kiedy dopiero zaczynałem się interesować informatyką, a nie mając styczności z ówczesnymi problemami też nie czułem potrzeby uzupełniać tej wiedzy. W każdym razie daję drogowskazy pod wyszukiwarki internetowe, więc możesz pogrzebać wiedząc już co.

Z partycją/partycjami recovery może być taki problem, że: może/mogą nie istnieć lub jest tam np. Vista (bo jak rozumiem koniecznie chcesz XP).

Nie wiem czy XP to w ogóle jeszcze można aktywować. POSready na pewno, no ale tutaj znowu wraca problem kluczy per edycja.

Sterowniki być może masz nie tylko zainstalowane, ale rozpakowane w C:\i386. Kiedyś to była powszechna praktyka.