Witam, nie jestem dziś w humorze. Otóż dziś rano zakupiłem świeżutką kosteczkę ramu prosto ze sklepu :P. Poczekałem chwilę i została włożona. Wszystko ładnie sie zapowiada ale nie wykrył jej Wyciągnąłem starą i wsadziłem nową i działało. Domontowałem starą i tu problem ;/. Otóż komputer włącza się i dalej nic sie nie dzieje, dodatkowo kontrolka z żarówką się nie pali tylko ta od myślenia :?
Nie wiecie jak przywrócić sprawność z dwoma kosteczkami RAMu ?
P.S : Wczesniej nie działało w ogóle, włączał się na niecałe 5sekund ale po godzinie odwidziało mu się i chodzi normalnie ale nic sie nie dzieje i mam “zombi” bo napędy często same się wysuwają:/
P.S 2 : Oby dwie kosteczki Ramu są po 512MB
P.S 3 : Lampka żarówkowa działa tylko przy trzymaniu RESET O_o
Włóż obie kości RAMu i przetestuj je programem Memtest.
Wypakuj pobrane archiwum, plik w formacie ISO wypal na płycie, w programie do nagrywania używając opcji: Nagraj obraz na płytę. Uruchom ponownie komputer z płytą w napędzie. Jeżeli w BIOSie ustawione jest bootowanie z napędu CD/DVD, to rozpocznie się test pamięci RAM.
EDIT:
Spróbuj jeszcze zresetować BIOS płyty głównej -> wyciągnij z płyty głównej bateryjkę na co najmniej 30 minut. Po tym czasie włóż baterię z powrotem i uruchom komputer.
Wyciągnąłem starą i wsadziłem nową i działało. Domontowałem starą i tu problem ;/. Otóż komputer włącza się i dalej nic sie nie dzieje, dodatkowo kontrolka z żarówką się nie pali tylko ta od myślenia :?
