Witam, mam problem ze starym kompem.
Athlon 1.5 GHz
0.64 gb ramu (512+128)
Grafika Radeon 9550 256Mb
2xHDD
Winda 7
Wczoraj nie chciał się włączyć, zamiast ładowania systemu zatrzymał się z lista osprzętu itd mogłem jedynie włączyć Bios, a w nim zauważyłem, że nie pokazuje dysku twardego slave, jedynie master, a mimo to się nie uruchamiał. Po resecie oczywiście to samo, dopiero odłączyłem go i za jakiś czas włączył się normalnie (nie miałem czasu sprawdzać czy coś z przewodem z dysku). Natomiast dziś po paru godzinach chodzenia (komp mam włączony około 10h na dobę, użytkowany max 2-3 h) zresetował się, włączona była jedynie opera. W dzienniku zdarzeń błąd Kernel-processor-system. Może to nic takiego ale kiedyś miałem taką sytuacje komp często się resetował co raz częściej aż procesor poszedł wraz z płytą.