Witam
Parę dni temu postanowiłem trochę przedmuchać swój komputer, gdy podlączyłem go spowrotem szok:( przy uruchomieniu włacza się BIOs no to Esc i odrzuć ustawienia i raz dziala a za innym razem tylko krecą sie wentylatory dodam że przy rozruchu słychać dziwne szmery, ale trudno określić skąd, no to powciskałem wszystko i za kazdym razem jest tak samo, co dziwne gdy się właczy i pochodzi 4-5 godzin jest ok wtedy go wyłaczę i włączę działa czasem. Przy rozruchu DIODA RESET świeci się ciagłym czerwonym światłem), watpie raczej zeby to była wina jhakiegos podzespołu, mozliwe że coś dotknolem. Może ktos miał podobna sytuację?