Witam serdecznie mam taki dziwny problem mianowicie podczas uruchamiania komputera , sprzęt włącza się na około 0,5 sekundy po czym gaśnie i nie można go włączyć.
Wyciągnięcie wtyczki z gniazda zasilania z zasilacza nic nie daje , dopiero wyciągnięcie wtyczki z listwy zasilającej pozwala włączyć komputer. Dodam że podczas pracy nie występują żadne błędy w pracy sprzętu. Tylko losowo podczas włączania i to nie regularnie tylko różnie. Komputer był na serwisie i komputer działa prawidłowo , serwis nie widzi usterki. Tylko że mnie ten temat nie daje spokoju i wolałbym wiedzieć co się dzieje Z zawodu jestem informatykiem więc zielony nie jestem Pozdrawiam i proszę o pomoc.
… zakładam, że sieć zasilającą ~230V masz dwu przewodową i gniazdo sieciowe z bolcem uziemiającym, jeśli tak, to sprawdź poprawność jego z fazowania, prościej pisząc czy na bolcu uziemiającym jest zero a nie faza, jeśli nie masz to koniecznie takie gniazdo zamontuj i odpowiednio zeruj. Nie wykluczone, że listwa jest uszkodzona. Przypominam, że są różne rodzaje listew np:
Posiadam przedłużacz (rozgałęziacz listwowy) z wyłącznikiem i zabezpieczeniem przeciwzakłóceniowym, przepięciowym ACAR P7 , lecz na innej listwie jest ten sam problem.
Właśnie po tygodniu poprawnej pracy problem znów powrócił. Gniazdko jest prawidłowo fazowane , oraz posiada bolec uziemiający. Dziś gdy komputera nie dało się włączyć wyłączyłem listwę na sekundę , po czym włączyłem i komputer normalnie się uruchomił.
Proszę o pomoc co można z tym fantem zrobić , bo nie wchodzi w grę przyzwyczajenie się do tego.
Odłącz wszystkie kabelki reset, pled itp. Zostaw tylko power sw i zobacz wtedy czy się włącza normalnie. Jak nie to odepnij też power sw i spróbuj włączyć śrubokrętem jak jesteś po informatyce chyba nie muszę tłumaczyć jak to zrobić.