Problem z samorestartującym się kompem!

Witam, od jakiegoś tygodnia mam problem, który objawia się tym, że ekran komputera potrafi się wyłączyć na około 2 sekundy, a potem jak coś robię na kompie np. włączam winampa, to komputer sam się restartuje. Przy restarcie słychać jak zatrzymuje sie dysk i potem spowrotem sie włącza. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności ale stało się to pierwszy raz, gdy przeinstalowywałem drugi komp, a którym jest neostarda dzielona przez proxy. Mam Win2000 i nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu, jak ktoś wie jak to rozwiązać, to proszę o pomoc.

ps. kompa sprawdzałem Nortonem 2004, a Internet jest zabezpieczony FireWall’em.

Narka.

Mam nadzieje ze wirka typu sasser czy Blaster niemasz na wszelki wypadek przelec skanerami online MKS,lub Panda jesce ewent.jak to wykluczymy to tak zostaje zasilacz: padl zapewne ,ewent. czyzby jakis konflikt sprzetowy zobacz przy odlaczeniu netu moze nieodpowiednie sterowniki sprawdz i daj znac potem pomyslimy opisz dokladnie co jak.

Sorki za zwłokę, ale nie mogłem się wczoraj zalogować.

Co do Sasera i innych badziewi to na pewno nie mam. Też się zastanawiałem nad zasilaczem w sumie to może być to, choć na 100% ciężko powiedzieć. Konflikt sprzętowy, kiedyś miałem taki (zbliżony) problem, ale to był RAM i jak wymieniłem na nowy to wszystko było cacy :slight_smile:

Co do twojej rady, czy jest dobrze jak nie mam włączonego netu, to niestety nie mogę tego sprawdzić, bo wczoraj po restarcie komp później chodził 12 godzin i zachowywał się jak by wszystko było ok. Komputery chyba już tak mają w swojej naturze, hehe.

Jak byś miała jeszcze jakieś pomysły to będę wdzięczny.

Pozdrawiam, Leonidas.