na ubuntu i fedorze wszystko ladnie chodzi wiec to na pewno nie problem z routerem
zainstalowalem sp3 bo antyvirus mi sie nie aktualizowal
probowalem jednego antyvira ale po zainstalowaniu innego tak samo on sie nie aktualizowal
gdzies przeczytalem ze jak sie zainstaluje sp3 powinno chodzic
no i po instalacji sp3 jest tak:
na windzie router sie odpala nie laczy sie z netem tylko winda pisze ze pobiera adres sieciowy a tu nagle pisze ze kabel rozłączony i router się resetuje
pomocy! próbowałem ręcznie ustawiać ale nie wiem czy aby na pewno dobrze