Mam w98se. nie wiem co sie z nim dzieje, ale cos sie dziwnego
dzieje. zainstalowalem sobie jako antywirusa mam avasta i outposta 2.5 i niby wszystko dobrze jest, ale tak mniej wiecej po 2h
sieci po prostu nie ma.cos ja odcina. cos zmienia moje ip zaczynajace sie na 172… zmienia sie na niemoje 169…jest to strasznie wqrzajace, fakt,ze wystarczy wejsc w windowsowy pliczek winipcfg, dac zwolnij wszystko i odswiez i system
widzi juz wlasciwe ip i siec chodzi
tak btw sprawdzalem kompa antywirusem, ad-awarem, spy-
Nie wiem co to jest outpost 2.5 ale jesli to też antywirus jak wynika z twoich słów to się nie dziw że ci się różne rzeczy dzieją… A coś więcej o tej sieci? Jesteś w jakiejś lokalnej? Masz wewn. IP z routera czy serwer DHCP jest na jakimś kompie? Pytam bo może to nie na twoim kompie jest problem tylko gdzieś poza…?
mikey - sieci kablówkowe muszą mieć jakiegoś admina z prawdziwego zdarzenia (przynajmniej powinny). Próbowałeś do niego uderzać? Co on na to? Choć z tego co piszesz to chyba jednak twój komp nie trzyma IP, bo skoro zwolnisz i odnowisz to dostajesz z DHCP prawidłowe, czyli serwer podaje dobrze. Ale nie umiem zdiagnozować czy to wina systemu czy np sieciówki… Może ktoś bieglejszy w tej sprawie się wypowie ??