Zainstalowałem obie linuxa. Próbowałem połączyć się z intenetem przy pomocy karty sieciowej. Dioda się zapaliła więc jest połączenie. Niestety nie ma internetu :? Powróciłem do windowsa i nadal to samo, a sterowniki mam. Karta sieciowa na 100% działa, bo podłączałem sieć lokalną i wszystko ładnie śmigało… Pomożecie?
nie sądze żeby ponowna instalacja sterowników pomogła… próbowałem na trzech systemach - Windows XP, Linux Mandriva 2005 i Linux Ubuntu. Ten ostatni na live CD. Na wszystkich sieciówke wykrywało, ale nie łączyło z netem… Kiedyś wszystko szło bez problemu. Teraz łącze sie przez USB ale na linuxie tak się nie da :? Może to wina kabla sieciowego?