dziwna sprawa komp mi troche mulil wszyscy stawiali na dysk ktory wymienilem i postawilem system na nowo teraz jest prawie ok… przeczyscilem chlodzenie i temperatura spadla o okolo 10 stopni jak na scrennie. Teraz najczesciej pokazuje ok 80 stopni i dostalem porade aby wymienic chlodzenie ze standardowego tylko ostatnio mialem otwarta obudowe i dotykalem radiatora i w sumie jest cieply a nie goracy w biosie i jak na screenie pokazuje podobne temperatury i teraz zglupialem w czym moze byc problem?
Problemem może być to że chłodzenie nie jest prawidłowo zamocowane tzn. nie przylega do procesora jak powinno. Ja na podobnym i7 na socket 1366 miałem około 65 stopni pod pełnym obciążeniem.
ok 2 lat temu cooler siadal i wymienilem chlodzenie na standardowe ale przy takich temperaturach nawet obudowa byla ciepla… a teraz niby wszystko ok a pokazuje takie temperatury radzili mi jeszcze abym zmienil chlodzenie ze standardowego ale czy to ma sens jak radiator tylko cieply ? moze cos nie tak z biosem czy czujnikami?
jak mialbym sciagac juz standardowe chlodzenie to nie wiem czy nie oplacalo by sie wymienic chlodzenia na lepsze bo to nie duze koszta obecnie mam taka obudowe
nie znam sie na chlodzeniu ale widac masz jakies pojecie moze moglbys doradzic jakies aby dobrze przez szklo prezentowalo sie i bylo latwe w montazu bo uniwersalne maja rozne mocowania najlepiej cos z amazon mieszkam w niemczech i tylko tam robie zakupy
juz predzejcos takiego ale po cenie nie wiem czy to jest cos dobrego
a tak wogole dostalem od Ciebie rade z dyskiem i problem duzo sie nie rozwiazal… wiec skad te pretensje… tylko mnie wysmiales jak chcialem aby cos dobrze sie prezentowalo do tak starej konfiguracji a po co mi lepsza jak ta mi wystarcza jak nie gram wiec nie musze inwerstowac jak kiedys w nowinki tylko uzywam internetu i robie cos ze stronami i zdjeciami nawet w polowie nie zuzywam zasobow tej konfiguracji…
a tak wogole to pytalem sie czy standardowe chlodzenie ma sens czy to jakis inny problem z pokazywaniem temperatury jak to sie nie grzeje
mozesz miec racje skladalem i naprawialem kompy wiele lat temu zaczalem chorowac i pamiec zaczela mnie zawodzic itp. i nic do czynienia przez lata nie mialem mimo ze kiedys na tym zarabialem potrafilem rozkrecic kompa i skrecic w max 20min… tak dla jaj sprawdzalem glupi pomysl moze kiedys nie bal bym sie ale obecnie nie podjal bym sie rozbierania procka…
tylko jak wspomnialem wczesniej… zanim siadlo mi chlodzenie z 2 lata temu az obudowa sie nagrzewala od strony plyty glownej a obecnie tylko cieply radiator przy tak wysokich temperaturach… to mnie dziwi…