Witam,
Zakupiłem nową płytę główną (ASRock K7S41GX) i chcę ją zamontować na starym komputerze. Problem tkwi w tym, że na tej nowej płycie nie ma wejścia ATX1 więc jeden kabelek od zasilacza nie jest nigdzie podłączony. Po uruchomieniu komputera, działają tylko wentylatory, widać, że jest zasilanie przy napędzie CD, ale nie można go wysunąć i tak samo jest z monitorem, który nie wyświetla żadnego obrazu. Nawet nie słychać tego “pipnięcia” przy uruchomieniu komputera.
Sprawdziłem, jak zareaguje komputer kiedy nie podłączę kabla z zasilacza, do wejścia ATX1 na starej płycie głównej i efekt był ten sam.
Wie ktoś może, co z tym fantem zrobić?
Edit:
Zasilacz: MODE COM FEEL - 300 W