Witam,
sprawa wygląda mniej więcej tak :
najpierw komputer uruchamiał się do tego momentu, w którym znika ekran startowy BIOSu, wtedy w lewym górnym rogu ekranu pojawiała się konsolowa migająca spacja i to by było na tyle. Uznałem więc, że jest to być może wina źle podpiętych kabli, rozkręciłem obudowę, poprawiłem wszystko, wyczyściłem itp itd. I w tym momencie gdy po raz kolejny próbowałem uruchomić komputer, ten już w ogóle nie reagował, tylko włączał się, wiatrak od karty graficznej jęczy niemiłosiernie, monitor się nie uruchamia i generalnie nic się nie dzieje (jestem pewien, że to wiatrak od grafiki, bo sprawdzałem uruchomienie bez niej i nic nie “jęczy”). Co ciekawe, guzik power działa normalnie za każdym razem, gdy komputer włączam, natomiast nie da się go już za jego pomocą kompa wyłączyć o_O. Jedyne co pomaga to odłączenie go od prądu.
CPU: AMD Phenom II X3 720 (3x 3.0 GHz)
MotherBoard: Gigabyte GA-MA770-UD3
HD: Samsung 750 GB 32MB
Monitor: Samsung Syncmaster 2232BW 22"
Graphics: GF GTX 275 896MB
Memory: 2x2GB Patriot 800 LLK
Jest jakakolwiek szansa na pomoc czy niestety czeka go serwis?
Pozdrawiam.