Jeśli płyta padła - to pewnie że było to samo. Na wszelki wypadek nie podpinaj zasilacza nr. 1 do komputera nr 2. Upewnij się że prawidłowo zamontowałeś backplate od radiatora Silentium (a najlepiej go zdemontuj - do celów testowych CPU się nic nie stanie jeśli pochodzi nawet minutę bez chłodzenia).
Uruchom komputer “na pająka” tylko CPU i podłączonym głośniczkiem. Zrób CLEAR CMOS i jeśli po tym POST nie zgłosi braku pamięci - to masz prawdopodobnie uszkodzoną płytę.
Zależy co wysiadło, i w jakim serwisie. Patrząc na ceny płyt głównych z gniazdem AM3 - śmiem twierdzić że naprawa nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Istotniejsze jest upewnienie się że istotnie TYLKO płyta wysiadła. Zanim się poddasz - wyjmij jeszcze CPU i baterię podtrzymującą zawartość CMOS. Odczekaj powiedzmy pół godziny i spróbuj jeszcze raz.
@ mrFreeze: toż przecież Spider man 3 napisał wyraźnie ze komp nie daje znaków życia. Gdyby to była tylko kwestia grafiki czy pamięci bios sygnalizowałby błędy POST.
Zakładając, że speaker nie jest uszkodzony. Sprawdzenie grafiki to jak wiesz 2min roboty więc nie zaszkodzi sprawdzić. Też podejrzewam płytę główną zapewne przy przekładaniu do nowej obudowy została uszkodzona.
Dzięki wam za pomoc, ale niestety nie jestem w stanie sam stwierdzić co jest nie tak więc wolę oddać kompa do serwisu i niech sprawdzą co się stało. Dzięki jednak za dobre chęci pomocy:)