Problem z uruchomieniem po przywracaniu systemu

Mam lapka Packardbell. Z racji problemów wziąłem przywracanie systemu do ustawień fabrycznych z zachowaniem danych - wszystko przez Packard bell recovery management. Tam się przywróciło, niby coś się zaktualizowało i komputer uruchomił się ponownie i od tej pory tam wyskakuję: Starting windows, coś tam się ładuję potem Trwa uruchamianie usług przez instalatora I wyskakuję: System windows nie może ukończyc instalacji. Aby zainstalować system windows na tym komputerze uruchom ponownie instalacje. Klikam ok i tak w kółko… Jak to naprawić? :confused:

Będziesz musiał zrobić całkowity format. Zrób backup danych i spróbuj. Jeżeli w tym wypadku znowu będzie tak samo trzeba zadzwonić do serwisu i powiedzieć że przywrócenie z partycji Recorery kończy się niepowodzeniem oraz że zastosowałeś się w 100% do instrukcji. Wtedy wezmą do serwisu i wgrają ci na nowo partycje Recovery. Miej nadzieję że z pełnym formatem uda się go odzyskać bo wtedy trzeba się trochę nagadać na infolinii. Przechodziłem to z toshibą.

Tylko jak zrobić tego formata bez płytki? Partycji recovery też nie mogę uruchomić bo klikanie F11 nic nie daję… Ja to za głupi jestem. Lepiej będzie jak go zaniosę komuś kto się zna…

I nie da się jakimś cudem zachować danych? Zabiję się jak wszystko szlag trafi… :frowning:

Zbootuj sobie linuxa LiveCD najlepiej ubuntu. Tam spokojnie otworzysz sobie partycję Windows’a i skopiujesz dane na pendrive / usb HDD. Jeżeli po naciśnięciu f11 nic się nie dzieje to masz zwaloną partycję recovery. Masz dwa wyjścia :

  1. Serwis rozmowa i najprawdopodobniej oddanie do serwisu w celu przywrócenia recovery.

  2. Ściągnięcie płytki z systemem i wklepanie klucza z naklejki z pod spodu. [nie jest do do końca legalne, ale lepsze to niż pirat]

Najlepsze źródło : http://techpp.com/2009/11/11/download-w … oad-links/

Wybór należy do Ciebie.

Jak nie działa ta partycja recovery to tego linuxa nie ma co nagrywać?

Hey, w konsoli przywracania recovery jest kilka opcji. Wybrałeś właściwą? Ja dziś przywracałem system z recovery w laptopie Toshiba, więc myślę, że opcje u ciebie są podobne. W recovery są m.in. przywróć komputer do działającego stanu i zainstaluj nowy system na czystej partycji. Było coś takiego u ciebie? Wybrałeś - zainstaluj nowy system? I czy w przeszłości nie robiłeś jakichś operacji na partycjach, co mogłoby spowodować uszkodzenie obrazu systemu na ukrytej partycji?

Ale właśnie ja nie mogę tej konsoli recovery włączyć. Nie reaguję na klikanie FN+F11:-(.

A wiesz, ja dziś miałem też z tym problem. W toshibie wywołuje się konsolę przyciskiem F8. Ze trzy razy musiałem restartować komputer, w końcu zadziałało. Weź w odpowiednim momencie, jak wyświetli się właściwe okno, naciskaj kilkakrotnie przycisk wywołujący konsolę. I sprawdź, czy u ciebie naciskasz właściwy przycisk. Jakie FN+F11? FN to przycisk paska narzędziowego /w toshibie/. Restartujesz komputer i po wyświetleniu się logo firmy naciskasz odpowiedni przycisk, u mnie jest to F8. Bywają też przyciski F2, F12. Sprawdź w instrukcji. Może to jest F11