Mam problem z wejściami USB. Ostatnio (tzn 2 dni temu) nagle przestała działać mi neostrada. Komputer w tym czasie chodził i wcześniej nie było z tym problemów. Próbowałem wgrać od nowa ale wyskakiwało okienko że windows nie może czegoś tam znaleźć czy coś. Próbowałem podłączyć inne urządzenia pod USB i również nie działają ( były to drukarka, kierownica, tel. komórkowy) Wcześniej wszystko chodziło ok. Sprawdzałem tez i żadne z 4 wejść nie reaguje na podłączone urządzenie. Nie wiem czy jest to brak jakiegoś sterownika czy może coś innego. Bardzo proszę o pomoc
krol79 Witaj na forum
Proponuję abyś od początku stosował się do zasad panujących na tym forum. Jedną z nich jest używanie polskiej pisowni (włączając w to znaki typu ą, ś, ć, ł, ó itd). Zastosuj się proszę do tych reguł.
sprawdź czy w biosie masz włączone usb
a jak to sprawdzić?
Zapodaj logi z HijackThis i Silent Runnersa przyjdą specjaliści i ci sprawdzą czy nie masz jakiegoś syfka na kompie
Okazało się, że wejścia USB były przeciążone i kondensatorki już tam wysiadały. Nie wiem od czego coś takiego mogło się stać. Do komputera na stałe miałem podłączoną tylko neostrade i urządzenie wielofunkcyjne, czasem tel. komórkowy żeby zgrać. Przytrafiło się wam kiedyś żeby uszkodzić USB?? Zamontowany jest teraz kontroler, a tamte wejścia wyłączone. Dzięki wszystkim za pomoc.
Przelutuj kondensator. To może być wina zasilacza. Frima, model i ilośc wat. Zmierz mu też napięcia tak: