Problem z ustawieniami klawiatury i fontami "ę", "ć", "C"

Witam.

Posiadam od paru lat notebooka HP Pavilion dv6-1307ew z oem’owskim Windowsem 7 64b, obecny system jest świeży, około miesiąc temu formatowałem wszystkie partycje i wgrałem fabrycznego Win’a 7 z płyt odzyskiwania utworzonych po zakupie sprzętu.

Wczoraj wieczorem pojawił mi się problem z ustawieniami klawiatury. Na przykład w celu wstawienia polskich fontów “ę” oraz “ć” muszę używać LCtrl + LAlt + E/C, zaś w celu wstawienia wielkiej litery C muszę użyć PShift. Pozostałe fonty w rodzaju ż, ź, ó itp. działają normalnie zarówno przy użyciu PAlt, jak i LCtrl + LAlt, podobnie wszystkie inne wielkie litery przy użyciu LShift i PShift. Zmiana nie jest ograniczona jedynie do jednej aplikacji, w każdym edytorze tekstu, przeglądarce itd. dzieje się to samo. Zauważyłem także problem z wyszukiwarką strony startowej Firefox’a - po wpisaniu frazy nie mogę rozpocząć wyszukiwania, przeglądarka nie reaguje ani na Enter ani na kliknięcie “Szukaj”, ale nie mam pojęcia, czy jest to związane z problemem dot. klawiszy. Innych zmian na razie nie zauważyłem.

Szukałem w googlach podobnych zagadnień i problemów, ale jedyna rada, którą udało mi się znaleźć w jednym z tematów, dotyczyła bodajże wyłączenia usługi Broadcom WLAN Tray, jednak w moim systemie nie znalazłem analogicznej usługi od tego dostawcy, zaś deinstalacja Broadcom WLAN Adapter przez “Programy i funkcje” równała się usunięciu karty sieciowej i nie przyniosła rezultatu. Testowanie “odhaczania” w msconfigu różnych usług i aplikacji także nie pomogło, nie udało mi się zidentyfikować winowajcy, a w każdym razie nie jest to żadna usługa nie-MS’owska. W ostatnich dniach nie instalowałem nowego oprogramowania, nie modyfikowałem też raczej już funkcjonującego. Zmianę zauważyłem podczas pracy w AutoCAD’zie, ale wątpię, by to ten program był przyczyną, gdyż problem ten wystąpił już kiedyś, gdy CAD’a zainstalowanego nie miałem. Nie pamiętam jednak niestety, kiedy dokładnie miało to miejsce, w jaki sposób rozwiązałem go poprzednio i czy w ogóle musiałem coś robić.

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją lub ma koncepcję, jak to naprawić?

Cześć

Posiadasz może kartę graficzną Radeon? Jeżeli tak to przeczytaj: alt + c /znany problem…

Owszem, posiadam kartę Radeon oraz zetknąłem się z powyższym problemem niejednokrotnie, wiem o jego istnieniu i wiem, w jaki sposób go wyeliminować. Ta sytuacja musi dotyczyć czegoś innego, pomijam już fakt, że skrót z ATI CCCenter dotyczy jedynie Alt + C, zaś u mnie problem ma szerszy zakres.

xossov ,

Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.

Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.

O dziwo… problem zniknął… Odłączyłem notebooka od ładowarki i zewnętrznego sprzętu, a po uruchomieniu na baterii zauważyłem, że fonty, Shifty, Alty i wszystko inne działa normalnie. Nadal jednak nie wiem, co było przyczyną problemu.

EDIT:

Problem znika i pojawia się.

Po kilkukrotnym restarcie systemu zalogowałem się do pulpitu, odpaliłem notatnik i sprawdziłem działanie fontów. Przez chwilę działały normalnie, po czym nagle klawisze ponownie przestały reagować na standardowe kombinacje. Po upływie kilku minut w trakcie korzystania z przeglądarki zorientowałem się, że wszystko znowu działa. Zastanawiam się, czy może to być związane z jakąś usterką sprzętu, ponieważ od pewnego czasu mam też problem z “zacinającym się” i zdecydowanie “nadczułym” klawiszem F1. Wystarczy lekkie muśnięcie klawisza palcem, by system natychmiast zareagował i np. wyświetlił okno pomocy, gdy jestem na pulpicie. Zdarza się również, że system sam z siebie wyświetla to okno, mimo że nie dotykam F1 i natychmiast po jego zamknięciu otwiera je ponownie.

Z tego wynika że procek podgrzał ci klawiaturę i jest ona do wymiany. Podobny kłopot kiedyś miałem z klawą w swoim lapku - pomogła dopiero wymiana klawiatury. Kup sobie klawę do lapka i wymień. Sama wymiana jest banalna - jest pełno poradników w sieci.

To, co opisałeś, może faktycznie być przyczyną, bo ogólnie rzecz biorąc miałem problemy z chłodzeniem (podobno wada konstrukcyjna układu chłodzenia akurat tych serii notebooków), a zdecydowanie najcieplejsze miejsce znajduje się właśnie w okolicy klawisza F1.