Problem z usunięciem folderów

Mam następujący problem z usunięciem folderów w folderze (setki) na pulpicie + długie pliki z rozszerzeniem np: jakiśplik.enc.enc.enc.enc.enc

W wierszu poleceń w trybie awaryjnym wpisałem komendę: przykład w cmd

RD /S /Q X:\folderX

czyli u mnie wygląda tak:

RD /S /Q C:\Users\user\Desktop\a , folder \desktop zmieniony na \a jest do zmazania a w nim setki przykład

Stało się to przez program Cobian Backup (kopia zapasowa) przez moją tymczasową nieuwagę i pomyłkę, oto ona: przykład

Po prostu robił sobie kopię z pulpitu do pulpitu, a tak nie może być bo to normalne, i w ten sposób rosły katalogi Desktop\Desktop\Desktop w nim pliki które prawie wszystkie dało się zmazać ale nie wszystkie bo tych nie da się zmazać: przykład

Pliki z rozszerzeniem *.enc są to pliki z Cobian Backup szyfrowane, ale są za długie żeby je zmazać, dlatego pytam się jak zmazać foldery desktop z zawartością tych długich plików, tryb awaryjny odpada.

Sprobuj moze softem np. Eraser (powinien byc na dobreprogramy.pl) - suma-sumarum sluzy on do usuwania plikow i jakos nie ma specjalnie problemow z dlugimi nazwami plikow…

po zainstalowaniu kliknij po prostu katalog nadrzedny calego tego smiecia ppm i wybierz opcje “erase”…

powinno pomoc :slight_smile:

powodzenia

Lub uzyj tego programu. Jest z polskim menu. Po uruchomieniu w prawym dolnym rogu programu rozwiń MENU, a tam wybierz “Usuwanie zablokowanych plików”. Potem dodaj foldery (metodą przeciągnij-upuść), które chcesz usunąć.

I nic z tego, eraser nie da rady usunąć tych folderów, próbowałem też unlockerem i też bez rezultatów, a odkurzacz nie jest na Vista tym bardziej na x64 bit.

Tego sie nie da usunąć i nikt tego nie usunie, jakiś błąd w systemie.

Tylko pozostaje format , ale poczekam na SP1 wtedy.

No udało się to usunąć, około 30 minut to mi zajęło, bo czym dalej wchodziłem w folder “Desktop” to trza było czekać około minuty, żeby wejść do folderu “Desktop”, ciężko radzi sobie “mc” w konsoli - sudo mc, usunięto na systemie Gnu/Linux Ubuntu, mogłem od razu wpaść na ten pomysł, właśnie akurat miałem uruchomiony system Ubuntu którego prawie od miesiąca się na niego nie logowałem.

Tak jak będziecie coś usuwać, plik którego nie idzie usunąć z pod MS, to sprawdźcie jak macie zainstalowany obok MS system Gnu/Linux lub na LiveCD,DVD czy sie da, możliwe że tak.