Problem z uTorrent. Ściągą z Tragicznie małą prędkościa!

Zainstalowałem sobie uTorrenta i pobiera mi ze średnią prędkością 1.5 kb/s :-x

Mam neta 512 kb/s ( radiowy ) więc powinno sciągac przynajmniej z 50-60 kb/s ( tak jak BitComet ) którego miałem zainstalowanego wcześniej.

Pomóżcie mi z konfiguracją tego , żeby pobierało normalnie.

Pobieraj pliki, które mają dużą ilość seedów czyli użytkowników, którzy go udostępniają. Wtedy prędkość sumuje się podczas połączenia z kilkoma użytkownikami.

W uTorrent -> Opcje -> Kreator ustawień -> ustaw w Rodzaju połączenia xx/512k.

Czasami bywa tak, że jest dużo osób udostępniających torrenta (seedów), a jeszcze więcej osób pobierających. To też może wpływać na prędkość pobierania. :slight_smile:

Dzięki prędkośc podskoczyła troszkę , wiecie co mogę jeszcze zrobic by był taki sam transfer ja w Bit Comecie ?

W tej zakładce której ustawiasz parametry łącza kliknełem “Sprawdź przekierowywanie portu”

i oto co mi wyskoczyło :

Inne programy p2p chodzą oprócz tych co pobierają z torrentów?

Musisz odblokować port 40471 lub zmienić port na jeden z już otwartych

ale jak mam go odblokowac ??

Jeśli masz sieć poprzez router, to czy masz do niego dostęp? Czy może masz bezpośrednio net, wtedy dostawca może blokować port - wybierz sobie port powyżej 40000. Najlepiej określ jak dostarczany jest do ciebie net, bo inaczej to trochę jak szukanie lodu na pustyni.

[EDIT]

BitComet, zawsze będzie ściągał szybciej niż uTorrent, bo wymusza połączenia. Dlatego też niektóre prywatne trackery go blokują. Zapewne przerzuciłeś się z tego powodu.

:stuck_out_tongue:

System-Windows Xp SP3

Firewall-Brak

Router(jeśli jest)-typ-Brak

Rodzaj IP-Zmienne

Przejrzyj http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Kon … orrent&lr= może znajdziesz odpowiedź.

Puzon93,wypadałoby cos odpisać ,czy pomogło .

Trochę to dziwne zachowanie jeśli poświęca sie 2 godziny prywatnego czasu ,a tu ani be ani me.

:?:

Masz internet radiowy więc tak będziesz miał jesteś poprostu za NATem,miałem przez jakiś czas radiówkę i bardzo niemiło wspominam te chwile,internet radiowy to nie internet.Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć