Czasem lubię sovie pograć więc Linux w tym przypadku raczej odpada
To zależy w jakie gry, istnieje wiele natywnych gier na linuxa, oraz Steam Play który umożliwia granie w gry w Windowsa na Linuxie.
Jeśli jednak liczy się dla ciebie każda klatka, to jedynym wyborem jest windows, w dowolnej wersji (7,8.1,10)
Intel ósmej generacji i Windows 7. Taaa… A jeszcze są sterowniki innych urządzeń, których po prostu może nie być. Już hdd 7200 dałby zauważalną poprawę, ale tak zostaje SSD.
Nie miałem styczności z SSD. Czy wystarczy mi 128 GB na system a na HDD bym instalował gry i trzymał pliki?
Jasne! Mnie na jednym z laptopów starcza SSD 30 GB i działa już 3 lata! Reszta na HDD.
Czyli instalacja aplikacji i gier na HDD nie będzie miała wpływ na jakość? Po tym formacie jest masakra. Cały czas 100 procent. Nie da się tak korzystać z niczego, mój 10 letni laptop chodzi płynniej od tego. W głowie mi się nie mieści żeby ktoś mógł dopuścić do wypuszczenia takiego sprzętu. Przecież takie firmy jak Lenovo powinno mieć testerów, którzy by to zweryfikowali i jak coś jest nie tak to nie powinno to zostać dopuszczone do sprzedaży, cena laptopa +200 zł i dysk ssd. Kupiłem laptopa gamingowego a mam problemy żeby arkusze w Excelu przeglądać. W jaki sposób mogę zamontować ten drugi ssd? Dokupie w najbliższym czasie a czy ktoś ma jakies pomysły co mogłoby to być jeszcze? Bo nie wierzę że w nowym laptopie takie coś. Od włączenia teraz przez 7 minut jest cały czas 100 % i nie zeszło nawet do 99
A pamiętasz jak wyglądał Twój wykres prędkości przy teście? Chodzi mi o coś takiego, w Twoim screenie nie widze wartości minimalnych…
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjUjarb1rHeAhXR66QKHeQZDzMQjRx6BAgBEAU&url=https%3A%2F%2Fwww.hdtune.com%2F&psig=AOvVaw3jUI4onMewiSwcmHeUV5H9&ust=1541109578028604
Tak to wygląda. Sorry za jakość ale robię zdjęcia telefonem i wrzucam bo działa on płynniej od laptopa.
Zawsze po instalacji windowsa 10 na czysto przez pierwsze kilka dni system indeksuje dysk, sprawdza aktualizacje itp. To powoduje duże użycie HDD. Niestety dyski w laptopach są zazwyczaj wolne.
Później pewnie trochę to się uspokoi. Sprawdź czy możesz (ale raczej na pewno) zainstalować w laptopie dysk SSD na złącze m.2.
Ja rozumiem, ale to wcale się nie uspokaja. Indeksowanie jak już pisałem jest wyłączone update również a dysk nadal ma 100 procent. Nie chodzi tu wcale o jakieś super szybkie działanie dysku, tylko to co się dzieje teraz uniemożliwia normalne działanie na laptopie.
W jaki sposób mogę to sprawdzić?
Nie jestem mega specjalistą, ale winny jest dysk. Zwróć uwagę, że przez 70-80% masz koło 200, a przez pierwsze 20-30% masz bardzo duże spadki, partycja systemowa zwykle jest na początku:) Dysk wygląda na “zużyty”, kiedyś u rodziców była podobna sytuacja, po wymianie na “nowy” (320GB wyciągnięte ze starego netbooka) było OK> Powtórzyłbym jeszcze ten test z Live CD (jeżeli robiony na włączonym Windowsie, to może zafałszować wynik) i pogadał ze sklepem, bo takie wyniki na nowym dysku nie są poprawne. Co do tego dysku, to możesz go wykorzystować, tzn. 30% na początku robisz pustą partycję i nic nie trzymasz, jak zainstalujesz tam grę, to…
Looknij na to zdjecie, na 1 masz zdrowy dysk, na 2 coś zaczyna się dziać- nie masz idealnie krzywej, ale nie powinno to powodować tego co Ty masz ,a trzeci to do wymiany.
No i wreszcie jakaś kompetentna odpowiedź , bo czytanie już tych komentarzy reszty że tak musi być bo to Windows 10 i hdd jest męczące.
Ale w jaki sposób nowy laptop może mieć zużyty dysk? Wziąłem go w Playu na abonament z internetem mobilnym i żałuję tej decyzji. Oddam go na gwarancję w takim razie
Przede wszystkim sprawdź jeszcze z live CD tym programem i zrob zdjecie do dokumentacji w sklepie (niech dołączą wydruk). Nie jestem technikiem od dysków, ale w produkcji trafiają się felery, może w transporcie coś “stuknęło”,może małe żółte rączki w fabryce biały głupi człowiek wsadziły refurnitured do nowego lapka lub coś innego… Jednym słowem, jeżeli się w drugim badaniu potwierdzi, to takich wyników na nówce nie powinieneś mieć - dysk nie jest taki jak powinien być. Sprawdź jeszcze od strony prawnej, czy nie lepsza dla Ciebie rękojmia od gwarancji (tzn. sprzedawca, nie serwis jest “targetem”)
W jaki sposób mogę zrobić to z live CD?
Potrzebujesz programu Rufus i 0brazu windowsa/linuksa, które nagrywasz na pndriva Tam na stronie powinno być wyjaśnione jak dokładnie;)
Wiem jak nagrać obraz na pendrive, nawet mam już gotowy bo niedawno robiłem format tylko jak mam zrobić ten test z live Cd? Tego nie rozumiem
Zainstaluj pakiet gnome-disk-utility i w ustawieniach wybierasz “Test wydajności dysku”
W czystym Ubuntu(gnome) jest ten pakiet domyślnie zainstalowany.