Otóz tak.Zainstalowałem NFS:MW oraz Alcohola.Wrzuciłem sobie obraz NFS’a do virtuala wyłączyłem kompa poszedłem spac.Na drugi dzien odpalam kompa patrze nie ma virtuala!!!Odpalam alcohola nie włacza się a w dodatku cały system sie wiesza!!!Resetuje próbuje usunąc alcohola nie da sie ani normalnie ani wyrzucic folderu.Kiedy nie odpalam alcohola wszystko jest ok ale ja chce jakos go usunąc!Prosze o pomoc!
A próbowałes w trybie awaryjnym :?
Wczesniej nie zapomnij usunąc wirtualnego napędu jak go Alcohol wykryje