Spokojnie używałem komputera, grałem sobie w Counter-Strike a tu nagle zaciął się obraz w miejscu wraz z dźwiękiem, poczekałem minutke i zrestartowałem komputer lecz już monitor nie wykrywał komputera.
Wyglądało to tak jakby spalił się kabel HDMI którym komputer był podłączony lecz podpiąłem monitor pod dekoder tym samym kablem i wszystko działało.
Więc moim zdaniem coś zrypało się z wejsciem HDMI. Mam dwa wejscia HDMI w komputerze, 1 od nowosci nie działa a teraz drugie przestało łączyć. Czy jest to kwestia zmiany w oprogramowaniu? Czy po prostu spaliło się wejście HDMI w komputerze? Proszę o pomoc lub porady.
samo wyjście się nie pali, padła ci karta graficzna, płyta główna albo procesor. Jeśli nie masz elementów które mógłbyś podmienić to pozostaje tylko serwis.
Na pewno w twojej karcie graficznej, ew. w płycie głównej znajduje się też inne gniazdo niż HDMI. Sprawdź, czy pojawi Ci się obraz podłączając komputer z monitorem za pośrednictwem np. kabla D-SUB (w zależności, jakie złącza masz w monitorze i komputerze). Jeśli po tym zabiegu nie będzie efektu to prawdopodobnie padła ci karta graficzna.