Witam.
Mam dość spory problem otóż :
W kompie mam 1 wejscie na mikrofon. Działało ono dobre 2 lata użytkowania w pewnym momencie gdy rozmawiałem przestało działać. Sprawdzałem wszystkie ustawienia mikrofonu, sterowników i nic. Gdy rozkreciłem obudowe wejscie to jest obudowane i “przyklejone” do płyty głównej. (Karte dźwiękową mam zintegrowana) Jeśli jest jakaś możliwość naprawienia tego wejścia proszę o napisanie mi JAK :).
DZIĘKUJĘ.
a nie jest to czasem wina mikrofonu? sprawdź, czy po podłączeniu jakiś metalowy element obudowy nie styka się z gniazdem. jak tak to trzeba go odgiąć
a u mnie wogle nie chodziły porty od mikrofonu, da się to jakoś naprawić a może nowy bios coś pomoże?
NIe… 
NIe styka sie z obudowa. Juz sam nie wiem co jest nie tak 
Może mikrofon przestał działać ?
Może przytrzasnąłeś kabelek (np. biurkiem) i jest przerwany (pod izolacją) ?
Może złamałeś kabelek przez przypadek ?
Mikrofon mam dobry bo u kolegi sprawdzalem. Jestem w 99% przekonany ze cos jest nietak w wejscu na mikrofon Wie moze ktos jak ta obudowe co oslania je ściągnać… ?
młotek i przecinak 
ją się tak rozgina musisz wziaśs cieniutki srobokręt i rozgiąć na boki, podloż tam coś i z drugiej strony zrob to samo i sie rozłoży ja tak zrobiłem 9na mojej płycie głownej ale to nic nie dało bo nie wiedziałem co tam trzeba naprawić a pozniej trudno to złożyć bo blachy sie powyginały
Kurde… no to co może byc nie tak… HELP MIKROFON 100% sprawny
Spróbuj pokręcić wtyczką mini jack mikrofonu, kiedy jest wsadzona do karty dźwiękowej. Może coś nie styka.
A może włożyłeś wtyczkę od mikrofonu do nieodpowiedniego wejścia na karcie dźwiękowej 
??