Heloł!
Wgrywałem system na nowo i mam problem ze sterami do grafiki. Poprzedbnio miałem omegi ale pomyślałem że spróbuje na DNA. Instalka poszła, ale po restarcie doszło do ekranu wyboru użytkownika do zalogowania - ten ekran był już niewyraźny - rozciągnięty, skrzywiony - no ogólnie wygląd taki jakby przesadzić z częstotliwością odświeżania tak że monitor nie wyrabia. Tak jest pare sekund i potem restart kompa. Jak by mu pozwolić wystartowac ponownie będzie to samo. Odpala się tylko w trybie VGA lub po wyborze “ostatnia dobra konfiguracja” (wtedy wywala się jakby spróbować zmienić odświerzanie ekranu na jakiekolwiek inne oprócz domyślnego. Obojetnie w jakiej rozdzielczości).
Wywaliłem te stery Driver Cleanerem, przeleciałem jv16, ale to nic nie daje. Komp chodzi tylko na domyślnych sterach vga Windowsa. Próba zainstalowania czegokowiek - Catalystów, Omegi, DNA - kończy się tak jak opisałem wyżej. Próbowałem po dwie wersje każdych z wymienionych sterów i nic. Podejrzewam że został jakiś syf po tych pierwszych trefnych sterownikach tylko jak go wywalić? Może wiecie?
Karta R9550 His, Win XP Prof (czyściutka nowa instalka). Karta na poprzednim windowsie, przed formatem, była delikatnie podkręcana RadLinkerem (325/420) - wszystko było ok.