Problem z wgraniem Windows 10 21H1

A ja się nie zgadzam. Odpicowany, śmiga, nawet uruchamia stere programy z 2003 r i 2007.
Spec z winclub pisze, że w windows 10 jst 10% roboty, a 90% harówki z windowswm. U mnie zaś może być 2% roboty z windowswm, a 98% śmigam na tym systemie dziennie nie mniej, niż 11 godzin. Tak dobrze nie miałem od XP. Jest ochrona, wszystko działa, a niech tak zostanie.

Co do WU - a jak nastał windows 7, to na forum była plaga, pandemia, a często ludzie noce zarywali przez WU.
Zapomniał Pan?

Jeszcze kilka miesięcy temu piszczałeś, że win7 najlepszy i nigdy nie zmienisz. Jak masz czas na picowanie i zabawę to OK. Chyba nigdy nie widziałeś aktualizacji na Linuxie.(nawet takiej grubej)
To jest paranoja, kółko się kręci, dysk nie pracuje, procek też nie, co tam się dzieje takiego, że to tyle czasu i restartów wymaga.
Bo chyba będzie jeszcze 4 raz.

1 polubienie

Może reset WU zadziała:

https://www.tenforums.com/tutorials/24742-reset-windows-update-windows-10-a.html

W zeszłym roku piszczałem. W tym roku trafił mi się komputer z ssd i z win 10 pro. Myślałem, że będzie najwyżej linux, ale cholera w 10 śmiga i zdziwko mnie chwyciło. Nie jestem przeciwko postępowi, a nawet często ciekawość rządzi. Co - mam teraz wszystko odszczekać? Za dużo by tego było. :wink:

No śmiga, ale oczy trzeba mieć cały czas z tyłu głowy. Wirusy, cuda, bANKI, POCZTA.
A tu mam spokój. Pracuję i pożeram treści bez stresu.
Za leniwy już jestem na Windowsa.

2 polubienia

Problem rozwiązany. Wgrałem 21H1 poprzez Asystenta Aktualizacji. Trwało to ok. 1,5 H, ale działa wszystko dobrze.

U mnie też elegancko chodzi 21H1 z asystenta. Myślałem, że to taki sposób przez WU, ale nie - szła aktualizacja przez uruchomiony dism i całe obciążeniu procesu i pamięci, i sporo było tego…

Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.