Witam, ostatnio zostałem zmuszony do wymiany karty wifi w moim PC. Niby wszystko było ok ale po pewnym czasie połączenie wifi zaczęło się zrywać z niewiadomych przyczyn. Co 3 minuty, po 6 godzinach, różnie. Po zerwaniu, żeby się znowu połączyć trzeba odczekać jakieś 30-40 sekund (wyrzuca wtedy, że nie udało się nawiązać połączenia), lecz jeśli włącze winową diagnostykę sieci zanim wyrzuci kompletnie połączenie ale po zniknięciu internetu następuje naprawa ‘czegoś’, restart karty i łączy ponownie od razu. Sygnał oczywiście max. Próbowałem już wyłączać IPv6, ustawiać IP na sztywno, zmieniać różne ustawienia w routerze. Przy 5 GHz dzieje się to samo. Sprawdzałem też na różnych kanałach - to samo. Odznaczone pozwalanie pecetowi na wyłączanie żeby oszczędzać energię. Sterowniki od producenta. Oprogramowanie zainstalowane bądź nie też nie robi różnicy. Stara karta działała bezproblemowo z tym samym routerem na tych samych ustawieniach.
Karta: TP-Link TL-WN751ND z wymienioną anteną na ‘normalną’ a nie patyk.
Windows 7 64bit
Restart karty sieciowej pomaga i połączyc można się od razu.
W Menadżerze urządzeń kliknij prawym na kartę TP-Link, Aktualizuj oprogramowanie sterownika…, Przeglądaj mój komputer w poszukiwaniu oprogramowania sterownika, wskaż folder gdzie wypakowałeś sterownik i kliknij Dalej, uruchom ponownie system.
Użyłem może 2 razy, ale tylko na określony czas i jeszcze przed wymianą karty. Obecnie filtr MAC jest wyłączony.
Problem wydaje się być rozwiązany, nie rozłączyło mnie ani razu odkąd przełożyłem karte do innego slotu i przerwanie (IRQ) się zmieniło. Dopiero teraz wydaje mi się, że najczęściej rozłączało podczas większego obciążenia karty graficznej a ta miała przypisane to samo IRQ co sieciówka. Jeszcze odczekam pare dni z potwierdzeniem.