Witam. Mam taki problem. Komputer zazwyczaj włącza się normalnie, działa i wszystko jest OK. Jednak co kilka włączeń (5-7) komputer się włącza na 2 sekundy (świeci się dioda POWER) a następnie się wyłącza. Po ponownym wciśnięciu przycisku komputer w ogóle nie reaguje - po wciśnięciu przycisku ani na sekundę się nie włącza dioda POWER. Na to pomaga tylko wyłączenie i włączenie przycisku 0 / 1 na zasilaczu. Z tego co pamiętam problem zaczął się z miesiąc temu po oddaniu mi karty graficznej z serwisu aczkolwiek wymieniono tylko w niej chłodzenie (wiatrak nie działał). Zestaw komputerowy:
CPU: AMD Phenom II x3 720 @ 4 cores + CM Hyper TX3 (problem jest z i bez OC)
GPU: ASUS Matrix EAH4850 512MB
MB: GIGABYTE GA-MA790XT-UD4P
RAM: OCZ Platinum DDR3 1333MHz CR2 7-7-7-20
PSU: be quiet! Straight Power 450W E6
HDD: Seagate Barracuda 7200.12 500GB
DVD: LG GH22LS50 DVD-RAM
OS: Windows 7 Ultimate x64
Komputer ma rok i chodzi bez problemów (tylko czasem sterownik karty graficznej się restartuje przy nowszych grach gdy dam z byt duże detale) oraz czasem gdy włączam lampkę na biurku lub światło [halogeny] w łazience to monitor lcd wyłącza się i włącza po sekundzie. Temperatury są jak najbardziej w normie - (spoczynek) CPU 38*, GPU 48* (przy 300MHz/500MHz bez wiatraka), HDD 31*. Spotkał się kiedyś ktoś z Was z takim problemem? Nie chce mi się wierzyć w to że to może być wina zasilacza gdyż nie jest on żadnym no-name’m ani nic w tym stylu. Za udzieloną pomoc/wskazówki/rady z góry dziękuję.
zasilaczyk masz spoczko, kręcisz sprzęt ? masz jakąś listwę zasilającą ? może to jakiś babol biosu - sprawdź czy jest aktualizacja. spróbuj może wsadzić inną kartę graficzną w miarę możliwości
sprzęt kręciłem (CPU, GPU) ale teraz jest na deflautach. bios najnowszy (aktualizowałem po odblokowaniu 4-go rdzenia). z załatwieniem karty może być gorzej. mam tak GNIAZDKO [bolec] 2x > z jednego idzie do przedłużacza ( lampka, radio, puste, drugi przedłużacz) > chyba bezpiecznik, lampka i wszystko od sprzętu (monitor, modem, głośniki, zasilacz i drukarka) - zawsze jest bolec.
raczej nie bo nie zauważyłem problemów po odblokowaniu 4’go rdzenia. jutro spróbuję przywrócić procek do 3 rdzeni i po kilku dniach napiszę czy coś sie zmieniło. jako ze masz nick “technik_elektro” mam dwa pytania. czy to źle że na jedno gniazdko przypada tyle urządzeń (dwa przedłużacze)? oraz czemu może być winne wyłączanie monitora lcd po zapaleniu lampki obok monitora lub po wyłączeniu halogenów w łazience kilka metrów dalej? mam taką “czaszkę” co miga gdy przychodzi połączenie na komórkę. ona również miga gdy zgaszam lub zapalam lampkę na biurku. zauważyłem również że to chwilowe wyłączenie monitora następuje gdy podejdę do monitora podczas rozmowy przez komórkę. zazwyczaj działa to “najszybciej” gdy zbliżę komórkę “z połączeniem” do kabla DVI. czy może jest to wina fal elektromagnetycznych? możliwe jest że po kablach od łazienki do mojego pokoju idzie jakiś niepożądany impuls?