Witam, mój problem polega na tym, że zauważyłem dzisiaj, iż na przeglądarce “Vivaldi” (ustawiony pasek boczny) sam się wysuwa, nie mogłem nic zrobić na systemie (Windows 7(, gdzie było zawarte rozwijane menu, czyli, na przykład wysuwanie i chowanie ścieżki dostępu w czasie jednej sekundy bez zatrzymania. Po prostu wariacja. Kolega podał mi stronę, gdzie mogę zobaczyć, który przycisk aktualnie naciskam, zauważyłem, że przycisk F4 (pomimo, że go nie dotykałem, był aktywny), pobrałem więc KeyTweak, usunąłem przycisk F4 i problem zniknął, lecz jak i wcześniej jak i dotąd, po uśpieniu laptopa, po chwili sam się uruchamia i jest to za każdym razem, tak jakby jakiś przycisk go aktywował, lecz teraz nie widzę żadnego przycisku aktywnego na owej stronie. Przeskanowałem system Malwarebytes, wykrył trojana i inne błachostki (w sumie 48), po usunięciu tych śmieci, nie było żadnego rezultatu. Co więc mógłbym zrobić, lub mieć chociaż jakąś pewność co do przyczyny?
Bo omawiany przycisk wyłącza się tylko gdy uruchomiony jest system i wspomniany program. Po uśpieniu trik przestaje działać i laptop się wybudza. To nie system jako pierwszy czeka na naciśnięcie klawisza, tylko sprzęt, a skoro zablokowałeś przycisk tylko programowo, a nie fizycznie to będziesz miał problem. Napraw przycisk lub wymień klawiaturę w laptopie, bo to już raczej problem ze sprzętem.
Dokładnie. Klawiatura szwamkuje i tyle.
Zauważyłem, że po zeskanowaniu, lub nie wiem dokładnie po czym (po jakiej czynności) laptop jednak ponownie się nie włącza, gdy go uśpię. Lecz, gdy uruchomię grę Gothic 2, wydaje mi się, że po zakończeniu gry, własnie komputer mi się ponownie uruchamia, gdy jest uśpiony. Nie jestem pewnien co do przyczyny owej gry, ale też ciężko mi uwierzyć, żeby klawiatura spęłniała problem, lecz też zauważyłem dzisiaj (wczoraj uśpiłem) było dobrze, zazwyczaj od razu się uruchamia, ale uruchomił się dopiero rano, (uśpiłem o 23:00, włączył się sam około 7:00).